Wyniki nad wodą 2018

[Xeo]

Mnie ta mączka zastanawia jak się spisuje na rzekach i czy w ogóle jakoś działa.
Może przetestuję w tym sezonie ale to dopiero w lato bo 01/05 melduję się ze spinnem za zębatym

[mariospin]

Pięknie łowicie! Gratulacje! Zwłaszcza, że klenie i liny nie pojawiają się tak często

Mariusz, cieszy fakt, że masz w wodach 'coś' co tak walczy. Musimy wspólnie na to 'coś' zapolować wkrótce

Lucjan z ogromną chęcią byśmy znowu z Tobą porybaczyli A szczególnie na naszej Oderce.

Ps. Jutro jedziemy na nockę sprawdzić Bażynę.

[kujaw]

Gratulacje piękny profesor

[pawciobra]

Opłacało się wstać o 5 rano pomimo niepewnej pogody. Pierwszy raz w tym roku udało się obudzić razem z budzikiem, a wynagrodzeniem były fajne płocie oraz bonusiki

[e-MarioBros]

[Tench_fan]

Brawo Paweł
Jak nie piękne klenie, to teraz śliczny jaź !
Płocie też bardzo fajne.

[mariospin]

Super połowione

[elopento]

Paweł ale to chyba nie PZW i ja dziś nad wodą od 7-12 i tylko 3 ryby płotka ,krąp i pierwszy niewymiarowy kleń , płotka też pierwsza w sezonie ,a krąp drugi rzeka Ełk PZW , ale pewnie za mało wrzuciłem do wody na fotce w pudełku po cieście kukurydza której i tak tylko zużyłem parę ziarenek , większe pudełko to pszenica do nęcenia mini spombem miałem jej 12 łyżek stołowych , dlatego tak słabe wyniki Zimno koło południa deszcz.

[pawciobra]

elopento,
Ja zazwyczaj łowię tylko na wodach PZW. Ja do wody wrzuciłem 1kg zanęty traper gold płoć+0,5kg zanęty lorpio gp rzeka oraz 2kg gliny rzecznej, 1kg gliny wiążącej oraz garść pinki i trochę jokersa mrożonego z zawodów. Ogólnie oprócz tego jazia miałem jeszcze ze trzy ryby, których nie wyciągnąłem. Za każdym razem spinki i nie mam zielonego pojęcia dlaczego. Używałem z 6 różnych haków i zawsze, to samo. Albo ryby się podpinały za płetwy lub na prawdę płytko zacięte.

[elopento]

Ooo! prawie 5kg i są wyniki Kacper więcej by wrzucił ja na rzece nie nęcę spożywczą zanętą , zresztą łowię tylko aby posiedzieć , i tak większość brań na pickera przegapiam , bo zawsze patrzę nie tam gdzie trzeba

[pawciobra]

Ooo! prawie 5kg i są wyniki Kacper więcej by wrzucił ja na rzece nie nęcę spożywczą zanętą , zresztą łowię tylko aby posiedzieć , i tak większość brań na pickera przegapiam , bo zawsze patrzę nie tam gdzie trzeba

Jak w pobliżu nie ma konkurencji, to nie ma sensu wrzucać więcej. Kacper, to inna liga i nie ma co porównywać Ja łowię w 90% na spławik, a jak nie wrzucisz do wody "papu", to nie połowisz, a na pewno już nie na rzece. Owszem zdarzają się przypadki, że i bez nęcenia można połowić, ale to już loteria. Rzeka jaka by nie była zawsze jest nieobliczalna i nigdy nie wiesz co się na haku zawiesi.

[Xeo]

Rzeka jaka by nie była zawsze jest nieobliczalna i nigdy nie wiesz co się na haku zawiesi.

Sam łowię praktycznie jedynie na rzece (Narew, czasami Wisła) i bez necenia to można liczyć jedynie na to co akurat przeplynie i się zainteresuje tym co na haczyku.

[s7]

[Adamo]

Personal Best hahahahhahahahaha

[MarcinD]

Ta sztuka zrobi karierę, w Angielskim łowisku ochrzcili by ją Ed lub Bob