Wczoraj, w niedzielę 22.04.2018, odbyła się I eliminacja z cyklu zawodów Fans'O'Mania.
Już w styczniu po ogłoszeniu planowanej imprezy listy startowe zapełniły się w zaskakującym dla nas bardzo krótkim czasie. Cieszyliśmy się jak dzieci, że nasz pomysł spotkał się pozytywnym odbiorem, ale później przyszedł czas pracę - na przygotowania! Pomijając wszystkie związane z tym szczegóły, które były już ogarnięte, to do samego końca, do ostatnich minut martwiliśmy się o dwie ważne rzeczy....Czy wszyscy zapisani na dany termin zawodnicy dotrzymają obietnicy zjawienia się nad brzegiem wody, oraz czy ryby tego dnia będą na tyle aktywne aby nie pozwoliły zapaść w letarg na stanowiskach!
Teraz spokojnie możemy napisać, że nasze drużynowe obawy zostały rozwiane.
Cała nasza szóstka zjawiła się na łowisku na długo wcześniej przed godziną „zero”, aby poczynić końcowe przygotowania i już po chwili mieliśmy przyjemność spotkać pierwszych zawodników!
Spokojnie do regulaminowego losowania stanowisk frekwencja wyniosła 100%. Dlatego jesteśmy Wam wdzięczni. Jesteśmy wdzięczni, że potraktowaliście nas organizatorów, nasz czas a także czas sponsorów i opiekunów łowiska bardzo poważnie – wdzięczność potęguje fakt, iż cześć z Was przyjechała na tą imprezę z odległych krańców naszego kraju.
Pierwsze kilkanaście minut zajęło przedstawienie i przypomnienie najważniejszych punktów z regulaminu i harmonogramu Fans'O'Mani.
Następnie nadszedł czas na losowanie stanowisk – doskonale przecież wszyscy wiemy jak potrafi być to emocjonujące i jak mocno czasem zawodnicy zaciskają kciuki aby wylosować, lub nie, któreś konkretne stanowisko – doskonale to widać na naszej fotorelacji! Przypomnijcie sobie te ciekawe chwile
Niektórzy nawet odprawili konkretne gusła – prawda Michale J?
Pełni werwy i nadziei na sukces zawodnicy zajęli swoje miejsca w oczekiwaniu na sygnał do nęcenia i później rozpoczęcia rywalizacji.
Już pierwsze minuty zaskoczyły nas pozytywnie, ponieważ w siatkach zaczęły lądować zarówno mniejsze jak i większe ryby!
Ci, którzy choć trochę znają to łowisko zauważyli, że ryby tego dnia zachowywały się mocno nieprzewidywalnie i zupełnie inaczej niż można by się tego spodziewać. Wędrowały jak zwariowane po całym zbiorniku. Aby móc cieszyć się z brań należało nie tylko dopasować się z taktyką, ale także je skutecznie odszukać.
Podczas tej eliminacji oprócz wyrośniętych Karasi, Linów, Jazi czy Leszczy trafiały się duże Karpie. Niektóre dały zawodnikom mocno popalić! Byczki po 6, 8, a nawet ponad 10kg to już nie lada wyzwanie. Cześć z nich jest mocno wycwaniona i doskonale potrafiły najpierw zmęczyć chętnego do podebrania wędkarza, aby później przed podbierakiem wyczepić się z zestawu i tylko pomachać ogonem na pożegnanie.
Można śmiało napisać, iż w pewnym sensie został również „odczarowany” pomost. Zawodnicy którzy rano kręcili nosem iż muszą tam usiąść, później w ciągu dnia cieszyli się bardzo wysokimi wynikami.
Najlepszymi tego dnia w swoich sektorach okazali się być:
1.
Mariusz Milczarek – 43000
2.
Mateusz Kujawski – 32680
3.
Krystian Owczarz – 31800
4. Marcin Owczarek - 24780
5. Michał Jaworski - 22700
6. Dawid Marędziak - 19000
Pełną tabelę z wynikami znajdziecie w załączonej relacji.
Bardzo dziękujemy wszystkim zawodnikom za bardzo aktywną i zachowaną w duchu Fair Play rywalizację. Dziękujemy, że się tak licznie stawiliście.
Serdecznie dziękujemy Patrykowi i Piotrowi ze
Sklepu Wędkarskiego Drapieżnik. Jesteśmy wdzięczni, iż znaleźliście w naszej imprezie choć cień potencjału i zdecydowaliście się nam pomóc, oraz że znaleźliście czas aby przyjechać z tak daleka. Dzięki Wam zawodnicy odeszli z pełnymi rękami i zaskoczeni dodatkowymi nieprzewidzianymi nagrodami!
Dziękujemy firmie
Jarosik za umożliwienie wykonania unikatowych statuetek, którymi mogliśmy nagrodzić najlepszych zawodników.
Wyrazy wdzięczności należą się także Tłoczni Soków
Wiatrowy Sad, która zapewniła pełne witamin soki dla zawodników rano, podczas obiadu oraz dla pierwszej trójki.
Ukłony i podziękowania dla właścicieli łowiska
Gospodarstwo Agroturystyczne Batorówka za umożliwienie zorganizowania imprezy oraz za przepyszny obiad.
Dziękujemy Wam chłopaki –
ekipo filmowo zdjęciowo za to iż wstaliście rano i śledziliście wszystko przez cały dzień, aby jeszcze przed powrotem paść ze zmęczenia
No i oczywiście dziękujemy wszystkim
osobom towarzyszącym i gościom za to że byliście i wpieraliście zawodników i nas!
Nie my sami, ale przede wszystkim dzięki Wam tworzymy ten cykl – Fans'O'Mania – od wędkarzy do wędkarzy!
Do zobaczenia nad wodą, a przede wszystkim na kolejnej eliminacji 12.05.2018!
Zapraszamy do obszernej fotorelacji na naszym profilu na Facebook.