Kołowrotek match - feeder do 400 zł

[Majster88]

Dzień dobry
To mój pierwszy post na forum dla tego przy okazji chciałbym wszystkich gorąco przywitać. Nawiązując do tematu chciałbym was zapytać co możecie polecić solidnego do łowienia na odległościowke i feedera w kwocie powiedzmy do 400 zł i może wadze około 300 gr. Wcześniej korzystałem z kołowrotka Drennana FD 4000 ale niestety coś było z nim nie tak i po 3-krotnej reklamacji i długich kłótniach ze sprzedającym dostałem zwrot pieniędzy. Wstępnie pomyślałem o 3 modelach
Shimano Nasci 4000FB
Daiwa Legalis 4000LT
oraz nowość ze Spro Cresta Advantor 4000
Wiem że w przypadku Simano i Daiwy będe musiał bawić się w podkłady, ale chciałbym kupić tym razem coś sprawdzonego,trwałego i uniknąć tym samym kłopotów z poprzednim kołowrotkiem. Z góry dziękuję za każdą sugestie i propozycję

[shmuggler]

Witam,
Przeczytaj temat o Shimano Sahara.

http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=9016.0

Pozdrawiam

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

[Wonski81]

Ciężko tak jednoznacznie wskazać Ci sprzęt, który zaspokoi tak odmienne potrzeby.
Dla mnie spławik to podwójna korbka, płytkie szpule, większy nawój, dobry hamulec przy słabszych linkach.
Feeder to kołowrotek cięższy i mocniejszy, z wolniejszym przełożeniem- aczkolwiek bez przesady, nie 500g

Daiwy z serii LT nie są mi jeszcze znane zupełnie. Ciężko jednoznacznie coś o nich powiedzieć.
Koncepcja jest fajna i ciekawa, ale jak kołowrotek wielkości 5000 ma przełożenie 6:1 i 230g masy, to zapala mi się czerwona lampka

Nasci 4000 FB jest dość mocny, jednak pod spławik kłopotliwy, bo ma głębokie szpule i pojedynczą korbkę (chociaż to niekoniecznie wada).

Cresta jest ciekawą alternatywa, bo i moc będzie przyzwoita i pojemności niezbyt wielkie....

[bambo 2810]

Witam.Mogę zaproponować kołowrotek Ryobi Oasys Match FD4500 mocny hamulec i ładnie pracuje tylko nie ma zapasowej szpuli i trzeba dokupić .Wychodził jeszcze model 6500 ale nie mogę go u nas w Polsce dostać.Cena jest taka że za 400zł kupisz prawie dwa a warto

[Mad Dog]

Też jestem na etapie kupowania kołowrotka do fedeera wybór padł na Daiwe ninja 4012a. Wyborem sugeruję się bardzo pozytywnymi opiniami na jego temat. O Legalis ciężko będzie cokolwiek powiedzieć bo to nowość.
Życzę udanego zakupu

[Majster88]

Dziękuje za odpowiedzi. Ja preferuję kołowrotki z pojedyńczą korbką, dlatego takie propozycje. Największym problemem jest głębokość szpul w shimano i daiwie, ale mam jeszcze pomysł żeby za pomocą drukarki 3D stworzyć coś podobnego jak redukcja szpuli w Shimano AERO FEEDER ( ta propozycja niestety już wykracza poza mój budżet). Jak nie wyjdzie to chyba zdecyduje się na SPRO

[Wonski81]

Więc generalnie dobrym wyborem są konstrukcje takie jak Ryobi Zauber, lub też klony ze Spro przykładowo, ja wiem: RedArc,GoldArc,BlackArc...Dość mocne, żywotne, w metalowych obudowach. Nadal małe i niezbyt ciężkie. Dla wielkości 4000 dostępne szpule match, czyli płytki. Szedłbym w tą stronę, sprawdzoną klasykę
Cresta Advantor, to też byłoby rozwiązanie, może i równie dobre.

[pawciolbn]

W ciemno zamówiłem Daiwa Legalis M&F 3012A (ale nie LT), mając w ręku tylko "klasyczną" wersję. Nie wiem, jak młynek będzie się sprawował przy nieco większych rybkach, ale chyba mocy mu nie brakuje. Bardzo elegancka i masywna konstrukcja sprawia, że młynek prezentuje się wyśmienicie. W tym samym czasie odebrałem MAP P4000 i szczerze mówiąc, to DAIWA robi o wiele lepsze wrażenie.

[Wonski81]

Legalis to w zasadzie Ninja, tyle że w metalowej obudowie.
Minusem jest wyższe przełożenie, co czasem jest odczuwalne z uwagi na niezbyt dużą precyzję wykonania przekładni. Jeśli nie będziesz go mocno katował, to będzie ok.
Wersja M&F różni się od klasycznej płytszymi szpulami, klipem HiP i możliwością wyboru pomiędzy korbką pojedynczą a podwójną. Chyba, że czegoś nie wiem?

[pawciolbn]

Legalis to w zasadzie Ninja, tyle że w metalowej obudowie.
Minusem jest wyższe przełożenie, co czasem jest odczuwalne z uwagi na niezbyt dużą precyzję wykonania przekładni. Jeśli nie będziesz go mocno katował, to będzie ok.
Wersja M&F różni się od klasycznej płytszymi szpulami, klipem HiP i możliwością wyboru pomiędzy korbką pojedynczą a podwójną. Chyba, że czegoś nie wiem?

Chyba to wszystko. Zobaczymy jak będzie. Mam nadzieję, że posłuży. No i szczerze mówię, jak na stan mojej wiedzy i odczuć "na sucho" - chyba ciekawsza opcja od osławionego MAP'eta