Przede wszystkim zastanów się, czy to ma być torba, czy jakiś kufer lub skrzynka. To już zależy od osobistych preferencji. Ja niedawno zrezygnowałem ze skrzynki, bo i tak zawsze noszę torbę, do tego skrzynka, krzesło, wiadro, pokrowiec. Efekt był taki, że czułem się jak juczny koń. Ostatnio kupiłem większą torbę i drobiazgi ze skrzynki przekładam do pudełek, które wkładam do torby.
Niedawno kupiłem takie pudełko Mistralla:

Przegródki są regulowane, do małych pudełek wkładam drobiazgi do różnych metod, żebym nie musiał za każdym razem wszystkich wkładać do tego dużego. Jakość wykonania całkiem dobra.