Bo to jest bzdura, a przepis będzie martwy. Kto będzie liczył, czy na zbiorniku o powierzchni 160 ha łowi z łodzi 40 osób?
Wszyscy o tym wiedzą, że przepis będzie martwy, - jak będzie 50 osób to kogo ukarać ?
Takie są zalecenia Urzędu Marszałkowskiego, więc ZO tylko wprowadza, to co im kazali. - Takie jest moje zdanie.
Przypuszczalnie tak jest. Generalnie od jakiegoś czasu, trudno odgadnąć kto w tym macza palce, PZW jest ostro gnębione. Tylko to gnębienie nie jest w kierunku polepszenia sytuacji a jej pogorszenia.
Nie wiem, czy jest jakieś silne lobby, które ostro dąży do przejęcia wód od PZW, ale analizując sytuację zdecydowanie są ku temu przesłanki. Uprzedzając pytania i odpowiedzi, nie, to nie jest dobre, ponieważ to nie są raczej drobne grupy stowarzyszeniowe. To jakiś grubszy gracz, który chce po prostu ostro eksploatować nasze łowiska. To moje przypuszczenia, tak jak mówię, coś moim zdaniem jest na rzeczy. Zbyt dużo "ciosów" w ostatnim czasie.
Skomentuję jeszcze tę uchwałę. Często jak piszę tutaj z Wami, dyskutuję, to mam wrażenie, że jestem w jakimś innym związku. Przyznam, że Śląsk pod względem mentalności wędkarzy nie jest wzorem, jednak w mojej ocenie jest to jeden z lepiej zarządzanych okręgów w Polsce. Bez wazeliny i bez cukrowania, serio. Być może składa się na to wiele czynników, to też kwestia kasy oczywiście, łowisk. Mam wrażenie, czytając często jakieś informacje z innych okręgów, kół z tychże okręgów, że działają tam ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia o PZW jako takim, o przepisach. Ja się domyślam, że w kołach mogą działać różne osoby, mogą być różne zarządy. Ale jeśli okręg popełnia tego typu "babole" to coś jest nie tak.
W o. Katowice bardzo duzą wagę przykłada się do kwestii formalnych. Często mnie to nawet wkurza, ale obiektywnie patrząc, tak powinno być. Sprawa elektronicznej bazy danych wędkarzy. W moim okręgu ona ruszyła. Działa jak działa, jest dużo do poprawy, głównie pod względem programistycznym. Ale Koła i okręg przykładają się, by to wdrożyć. Ja nie wiem jak jest w innych okręgach. Słyszałem, że mizernie.