Ja rozważyłbym dwie opcje:
1. Szukać używki ale z taką opcją żebyś mógł pojechać i zobaczyć nad wodą jak pływa.
2. Za około 2 700 zł kupić Red Boat Profesjonal. Innej nie miałem, nie widziałem więc nie polecę.
Znaczy widziałem jednej super firmy łódkę ale hhmmm... Ja bym nie dał za nią 3 500 zł

Głośna, jeden z silników kiegoś licha nie chodził a w zasadzie żył własnym życiem. Jak złapał to już było spoko... I czułość na skręt - dobrze dżojtikiem nie ruszyłem a łódź już skręcała pod kątem prostym. Nie wiem, czy to pojedynczy przypadek ale za taką kasę nie ma prawa nic się zdarzyć.
JKarp