Windcast zdecydowanie

Trabucco miałem 5, i się ich pozbyłem (został mi jeden TXL... ale nie używam). Każdy jest inny i inne ma preferencje, mi Trabucco nie pasują.
Mimo niezbyt wysokiej ceny Windcast ma bardzo dobra jakość i osprzęt (w tym uchwyt Fuji). Piękna praca i amortyzacja. Przy silnej rybie czuć, że blank pracuje niemal pod kołowrotkiem. Niska masa, wspaniałe wyważenie (zwłaszcza w długości 3,3m), długa rękojeść. Aktualnie zaczynam nią 3-ci sezon i nadal bardzo chętnie nią łowię, mimo innych feederów w pokrowcu. Radość z holu mniejszych ryb jak i tych średnich. Przy sporych rybach jest ciężko. Musi być miejsce, bo tym kijkiem nie da się stawiać warunków. Druga sprawa to rzucanie. Trzeba nieco wprawy, praktyki, by dalej i celniej rzucać.
Jeśli często masz zamiar łowić spore ryby, lub daleko rzucać, wybierz inny kij, z zapasem mocy, bardziej sztywny.