Więc jestem po kolejnych dwóch sesjach z użyciem tej żyłki. Łowiłem po 8 i 10h dziennie (wcześniej 2 sesje tylko krótsze). Żyłka nadal utrzymuje parametr zatapialności. Na dystansach mniejszych, czyli takich, jak np. u Luka na filmach, elastyczność przestaje być odczuwalna. Nawet mniejsze ryby ładnie się zacina i holuje. Zero pudeł i spinek.
Przy zarzucaniu spisuje się świetnie. W niedzielę na wietrze też byłem zadowolony. Tonęła i układała się w wodzie na tyle ładnie, że silna fala wcale nie znosiła mi zestawu postawionym na wagglerze 1,5g + 1,5g.
Uznaję ją za mój chwilowy numer 1 w kategorii żyłek do odległościówki. Domniemam, że znajdę kiedyś coś lepszego, ale mogę polecić tę żyłkę z czystym sumieniem.