Dziękuję serdecznie koledzy za podpowiedzi i napewno wykorzystam wasze pomysły. Najgorsze jest to ze ten zbiornik miał być udostępniony od 11 kwietnia do komercyjnego połowu a nie da sie w nim lowic. Mialo byc wielkie otwarcie itd. a tu dupa, póki jakoś nie oczyści dna Marcin z tego bajzlu to nie sadze aby ktoś tam z miłą chęcią przyjechał po pierwszych polowach. O tyle dobrze ze z gadałem się z Marcinem dzierżawca obiektu i wybraliśmy się wspólnie do niego nad ten staw na rybki, bo mogła by być niezła lipa na otwarciu. A fakt ze jako jedyny narazie tam lowilem ustrzegl go przed niezła wtopa. Najgorsze jest to ze zostało juz tam wpuszczone z 5 ton ryby i każda jakaś większa ingerencja w zbiornik może odbić się na rybostanie.