Autor Wątek: Prologic C.O.M 3 m 2,75 lb. Metoda XL / ESP 56 g / PVA. Jaki dystans?  (Przeczytany 3001 razy)

Offline TS89PL

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
Witam,

Koledzy i koleżanki, szukam wędki, którą będę mógł łowić większe karpie niż typowym sprzętem do metody - a mianowicie, karpie od 5 do 15 kg. Dystans jaki chciałbym osiągać to maksymalnie 60 m koszykiem ESP 56 g, Prestonem Flat XL 45 g lub ciężarek + nieduża kiełbaska PVA. Wędka będzie na rodpodzie z sygnalizatorem więc nietypowo jak na method feeder, a raczej takie karpiowanie w wersji light. Dlaczego tak? Jako że karpi 10+ jest w moim zasięgu naprawdę dużo, chciałbym mieć odrobinę mocniejszy sprzęt oraz szybszy i pewniejszy hol.

Teraz moje pytania:
1. Czy tą wędką da się celnie rzucić te podajniki na ok 60 m?
2. Żyłka jaką chciałbym używać to 0.30 mm i tu moje pytanie - czy da się takimi podajnikami rzucać do klipsa czy żyłka strzeli?
3. Czy taki zestaw ma sens? Czy do tego typu połowu wybrać albo ciężki feeder albo standardową karpiówkę?

Pozdrawiam.

Offline Ladat

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 63
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Też jestem ciekaw, czy karpiówką i z podajnikiem 50-70 g na klipie, nie skończy się koniecznością kupienia nowego podajnika.

Offline marcopolo

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 316
  • Reputacja: 34
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Toruń
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Ja ostatnio przez dwa dni testowałem ten kij na malej komercji. Na kolowrotku żyłka 0,33. Rzucałem ciężarkiem 45 g plus małe PVA, i zestaw bez problemu leciał na około 40 m, więcej nie potrzebowałem. Rzucałem też podajnikiem do metody 20 g z zanętą na odległość około 30 m. Nie rzucałem niestety dużymi podajnikami, ale myślę że przy żyłce 0,30 i obciążeniu  około 50 g bez problemu można osiągnąć 60 m. Kij to pełna parabola, pracuje na całej długości. Jak dla mnie, kij jest idealny na małe komercje gdzie pływają duże ryby. Hol karpia powyżej 10 kg trwa kilka minut. Dodatkowo można łowić na zwykłą metodę, stosując małe przynęty i haczyki, ponieważ kij jest bardzo miękki  i doskonale amortyzuje wszystkie odjazdy karpia, co ma szczególne znaczenie gdy ryba jest już przy brzegu.
Nie zakładałem żyłki na klip ale myślę, że przy prawidłowym rzucaniu nic nie powinno się stać.

Offline TS89PL

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
Ja ostatnio przez dwa dni testowałem ten kij na malej komercji. Na kolowrotku żyłka 0,33. Rzucałem ciężarkiem 45 g plus małe PVA, i zestaw bez problemu leciał na około 40 m, więcej nie potrzebowałem. Rzucałem też podajnikiem do metody 20 g z zanętą na odległość około 30 m. Nie rzucałem niestety dużymi podajnikami, ale myślę że przy żyłce 0,30 i obciążeniu  około 50 g bez problemu można osiągnąć 60 m. Kij to pełna parabola, pracuje na całej długości. Jak dla mnie, kij jest idealny na małe komercje gdzie pływają duże ryby. Hol karpia powyżej 10 kg trwa kilka minut. Dodatkowo można łowić na zwykłą metodę, stosując małe przynęty i haczyki, ponieważ kij jest bardzo miękki  i doskonale amortyzuje wszystkie odjazdy karpia, co ma szczególne znaczenie gdy ryba jest już przy brzegu.
Nie zakładałem żyłki na klip ale myślę, że przy prawidłowym rzucaniu nic nie powinno się stać.

Dzięki za odpowiedź. To 60 m to maksymalna odległość na jaką chciałbym mieć możliwość rzutu. Metoda ESP 56 g plus zanęta to będzie pewnie z 90-100 g, czyli maksymalne cw tego kija.
Chodzi mi właśnie o kij na komercje i nieduże zbiorniki, na których są średnie karpie 5-15 kg. Potrzebuje sprzętu, który da frajdę z holu, ale pewnego holu. Podsumowując, uważasz że wędka do takich ryb jest spoko i rzutowo też powinna dać radę?
Co z tym klipowaniem żyłki przy ciężkich podajnikach?

Offline marcopolo

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 316
  • Reputacja: 34
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Toruń
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Jeśli Ci się nie spieszy to w przyszłym tygodniu wracam z urlopu i mogę wtedy sprawdzić jak lata podajnik 56 g z zanętą. To jest typowy kij na małe odległości dający dużo przyjemności z holu, a hol jest pewny i  najczęściej skuteczny:) Wędka wybacza błędy zbyt mocno przykręconego hamulca, czy niewłaściwie ustawionego kija. Najbardziej podoba mi się w nim to, że może robić za typową karpiówkę jak i kij do metody z podajnikami i małymi przynętami (karpie nie zawsze mają ochotę na duże przynęty:)). Ja właśnie szukałem kija, na który będę mógł pewnie holować karpie 10+, a przy tym będzie mógł obsłużyć metodę. W trakcie testów złowiłem 9 karpi, wszystkie ponad 6 kg, w tym dwa około 12 kg. Jeden na typowy zestaw karpiowy i haczyk nr 4, a drugi na metodę i haczyk nr 10. W jednym i drugim przypadku hol trwał kilka minut, gdzie wcześniej przy feederze takie ryby holowałem około 20 minut. Ja kupiłem trzy takie kije ;) Jeden pod zwykły zestaw karpiowy, jeden pod metodę i jeden pod zig rig - coś powinno rybom podpasować:)

Offline TS89PL

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
Nie spieszy mi się, po prostu szukałem kija do takiego łowienia i trafiłem na tego Prologic, a że nie jest to wędka droga, nie ryzykuję wiele. Ciekawi mnie właśnie rzut z dużą metodą, gdzie wchodzi ok 30 g zanęty plus 50-60 g podajnik, bo czasem trzeba podać więcej zanęty. Nie jest to tak naprawdę jakiś mus, bo mogę śmiało łowić normalnymi podajnikami. Ważne, że ten kij skraca czas holu do kilku minut tak jak mówisz, a to jest priorytet.

Offline marcopolo

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 316
  • Reputacja: 34
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Toruń
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
To odezwę się pod koniec przyszłego tygodnia, jak wygląda sprawa z dużym podajnikiem.
Dodam jeszcze, że jak za cenę około 200 zł to kij jest bardzo dobrze wykonany.

Offline TS89PL

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
Dzięki kolego miłego urlopu.

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 992
  • Reputacja: 551
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Oprócz Prologica, możesz sobie zerknąć też na Daiwę Black Widow Stalker 3 m, bodajże 2 lb też pełen parabolik, nada się idealnie pod twój sposób łowienia :)

Może lepsza będzie wersja Black Widow Stalker 3 m 3 lb, mocniejsza i pozwoli większym ciężarem operować ;) Też parabolik, pięknie pracuje.

Offline TS89PL

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
Ta Daiwa BW Stalker nada się do dużej metody i PVA na dystansie maks 50-60 m? Ryby to karpie 5-15 kilogramów, jest ich na tyle dużo, że wędka do metody niepotrzebnie wydłużałaby hol. Mam jeszcze pytanie o klipowanie żyłki, czy ma to sens przy tak ciężkim podajniku? Z drugiej strony widziałem na yt jak ludzie klipują spomby i jest to kwestia techniki i wyczucia sprzętu?

Offline sfra

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 135
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Ja akurat korzystam z tańszej wędki - Mikado Intro Carp 3 m 3 lb (trochę to kijek od szczotki...), ale regularnie korzystam z podajnika ESP 70 g nabitego zanętą + pellet i w miarę celnie udaje mi się rzucać na 60 m (żyłka 0,28 i 0,30, również z klipsem).

Od niedawna rzucam także spombem large, który z wypełnieniem na pewno waży więcej niż ten nabity podajnik ESP i rakieta leci nawet dalej. Wędka teleskopowa, bardziej miękka niż ta Mikado, żyłka 0,30, klips, brak przyponu strzałowego i nie doświadczyłem do tej pory problemów. Trzeba tylko pamiętać, by w końcowej fazie lotu trzymać wędkę pionowo by zamortyzowała klips.

Dodatkowo zamiast klipsowania żyłki polecam założyć na szpulę gumkę i tę gumkę włożyć pod klips. Dzięki temu uzyskujemy dodatkową amortyzację przy wyrzucie.

Myślę, ze z markowym/droższym sprzętem, sytuacja nie będzie gorsza ;D

Offline TS89PL

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
Dzięki za odpowiedź, te wędki Prologica czy Daiwy kosztują poniżej 200 zł, więc też nie ma tragedii. Mi chodzi właśnie o wędkę, którą połowie na normalną metodę, a jak będzie trzeba to na ESP lub kiełbasę z PVA plus ciężarek.
Priorytetem jest jednak moc wędziska żeby pewnie holować rybę. Będę celować w coś 2.75-3 lb, a co do klipowania to zostaje sprawdzenie nad wodą z ciężarkiem - ale jak mówisz że z żyłką 0.30 nie ma problemu (a takiej chcę używać) to jestem spokojniejszy.

Offline sfra

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 135
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Rzucałem również tym ESP na żyłce 0.26 Mikado i karpia 10 kg bez problemów dało się wyholować. Z kiełbaską PVA niestety leci gorzej, ale to już wina samej kiełbaski, bo mało aerodynamiczna :)

Offline brutusek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 140
  • Reputacja: 12
A kołowrotek do tego typu kija to panowie jaki polecają?

Offline TS89PL

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
Ja planuję używać jej z jakimś baitrunnerem ze względu na wolny bieg i mniejszą szpulę niż kołowrotki typowo karpiowe. Odległość na jakiej będę łowić to maks 60 m, sprzęt dosyć pewny więc 150 m żyłki 0,30 myślę że będzie spoko, i szkoda nawijać po 300-400 m żyłki. Kij jest krótki więc z wyważeniem nie będzie raczej problemu, choć przy metodzie gruntowej to bez znaczenia.