Kozi, Ty masz jakieś udziały w tym sklepie?

Naszego kolegę robią w balona, ewidentnie wciskali mu szajs, niewiadomo nawet czy zawartość tubki się zgadza, a Ty bagatelizujesz sprawę?
Każdy z nas ciężko zarabia na życie, odkłada pieniądze na hobby i jak sądzę kalkuluje każdy wydatek ze względu na sytuację ekonomiczną, i tym bardziej powinniśmy być wyczuleni jak sklep traktuje klienta i jego kasę.
Powyższe zdarzenie nigdy nie powinno mieć miejsca, nawet jeśli ten produkt kosztuje 3 zł ma być świeży, nie naruszony, w stanie sklepowym. Prawda? Czy lubisz jak ktoś Cię kroi na kasę i traktuje w taki sposób?