I gdybyś w pierwszych latach istnienia internetu powiedział, że 2023 roku będzie to tyle a tyle pierdyliobajtów, to by Cię wszyscy wyśmiali i powiedzieli, że nie da się stworzyć dysków, które by to przetrzymały
Tak to przeważnie wygląda, gdy się rozmawia o przyszłości. Czy to w kwestii komputerów czy aut elektrycznych, górnictwa kosmicznego, zasiedlenia Marsa... No gdzie, przecież się nie da, bo... teraz się nie da.
I jednak gruba większość tych danych to filmy i inne pliki tego typu. Tekst to jakiś śmieszny procent, bo i mało miejsca zajmuje. Ale zapewne niedługo AI będzie nam fajne filmy tworzyć. Zdjęcia też już tworzy fajne