Autor Wątek: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?  (Przeczytany 10309 razy)

Ryba1987

  • Gość
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #45 dnia: 24.10.2018, 19:39 »
@Ryba

Żeby nie było nie zazdraszczam sprzętu kupuj co chcesz chodziło tylko o to, że tanie nie zawsze znaczy dobre jak sam napisałeś a tutaj w przypadku tych Prestonów trzeba odjąć ile za "markę" Preston i ile za same buty :D
Akurat w przypadku butów outdoor ufam bardziej firmom takim jak np. Salomon,Elbrus,Columbia,Salewa niż Preston :)

Tu masz przykładowe przetestowane na szlakach w górach , w śniegu itp wiec na rybach tym bardziej dają radę.

https://www.eobuwie.com.pl/trekkingi-salomon-shelter-cs-wp-404729-27-v0-black-black-frost-gray.html

Nawet mi do głowy nie wpadło żebyś mi zazdrościł sprzętu, jest jaki jest..
Co do butów to może i są słabe te Prestony, nie wiem, spotkałem się tylko z opinią że jest "ok", fakt faktem, że wczoraj doszła do mnie wiadomość, że po pewnym czasie zaczynają jednak normalnie przemakać - więc trochę lipa w sumie.

Te co podałeś całkiem fajnie się prezentują - muszę pooglądać te trzewiki dokładniej.

Trzeba być niezłym fanboyem żeby kupić Prestony co wyglądają jak szmatławce z wiejskiego targu tylko dlatego, że jest napisane na nich Preston... No chyba że wytrzymają coś takiego ;)

Salewa leci w kulki z jakością.
Generalnie najlepiej kupić buty firmy, która robi tylko buty, najlepsze ponoć włoskie. Scarpa, Aku, Zamberlan, La sportiva.
Niestety lub stety musiałem kupić Mammuty, bo wszystko inne nie było tak wygodne.
Dają radę w Tatrach, Sudetach, na grzyby i ryby też ok.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka


Jeśli to do mnie było kierowane to wolę być fanboyem jak to ładnie określiłeś Prestona niż jakieś "noname". Bo jeśli chodzi o firmy typowo wędkarskie to poza Prestonem i Matrixem to raczej nic lepszego się nie znajdzie ;)  (dodatkowo Koniu coś wspominał że Matrixa buty po jednym dniu odesłał także ten...).

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 341
  • Reputacja: 164
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #46 dnia: 25.10.2018, 03:10 »


Jeśli to do mnie było kierowane to wolę być fanboyem jak to ładnie określiłeś Prestona niż jakieś "noname". Bo jeśli chodzi o firmy typowo wędkarskie to poza Prestonem i Matrixem to raczej nic lepszego się nie znajdzie ;)  (dodatkowo Koniu coś wspominał że Matrixa buty po jednym dniu odesłał także ten...).

Tylko to buty to taka sama jakość jak "no name".
Wyglądają jak najtańsze trekkingi Hi-tec czy Elbrusa z membraną "no name" i podeszwą "no-name", no ale +10 do lansiku na podeście jest ;)

Jak je kupisz to stań w wodzie po kostki ;)

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Ryba1987

  • Gość
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #47 dnia: 25.10.2018, 06:05 »


Jeśli to do mnie było kierowane to wolę być fanboyem jak to ładnie określiłeś Prestona niż jakieś "noname". Bo jeśli chodzi o firmy typowo wędkarskie to poza Prestonem i Matrixem to raczej nic lepszego się nie znajdzie ;)  (dodatkowo Koniu coś wspominał że Matrixa buty po jednym dniu odesłał także ten...).

Tylko to buty to taka sama jakość jak "no name".
Wyglądają jak najtańsze trekingi Hi-tec czy Elbrusa z membraną "no name" i podeszwą "no-name", no ale +10 do lansiku na podeście jest;)

Jak je kupisz to stań w wodzie po kostki;)

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Ale te buty do tego nie służą. Moje wymagania to żeby głównie nie przemakaly od rosy.
A po kostki w wodzie nie mam zamiaru w takich butach wchodzić. Do takich rzeczy mam kalosze 8)

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 533
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #48 dnia: 25.10.2018, 08:45 »
W ogóle, to zastanawiam się właśnie nad sensem kupowania na ryby, zwłaszcza na mokre i zimne pory roku treków.

Za dobre trzeba dać sporo kasy, a słabe i tak nic nie dadzą, poza tym, że kamienie nie będą uwierały w stopy.

Ja w sumie często nawet w lato siedzę w kaloszach. Te polskie Demary są bardzo dobre. Wygodne, noga w dodatnich temperaturach się nie poci (tak do +20, jeśli nie nasuniemy na nie nogawki, tylko wpuścimy do środka), jest przyjemna skarpeta.

Normalne buty na ryby zakładam tylko jak jestem pewien, że będzie sucho. Albo gdy muszę przejść większy dystans. Wtedy zakładam Hanzle :) Ja mam takie, Hanzel Hiker 20, ale wybór jest znacznie szerszy. Przez 3 lata bez zarzutu. Plus, za 50 zeta mogą lekko przerobić but, jeśli ktoś ma nietypową stopę. Na stronie wszystko jest opisane.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 041
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #49 dnia: 25.10.2018, 09:00 »
W ogóle, to zastanawiam się właśnie nad sensem kupowania na ryby, zwłaszcza na mokre i zimne pory roku treków.

Za dobre trzeba dać sporo kasy, a słabe i tak nic nie dadzą, poza tym, że kamienie nie będą uwierały w stopy.

Ja w sumie często nawet w lato siedzę w kaloszach. Te polskie Demary są bardzo dobre. Wygodne, noga w dodatnich temperaturach się nie poci (tak do +20, jeśli nie nasuniemy na nie nogawki, tylko wpuścimy do środka), jest przyjemna skarpeta.

Pozostaje mi tylko się podpisać :bravo: Ja mam od lat inne Demary, całe z evy i są mega, ale rozdarłem je na gałęzi w połowie wysokości. Nadal ich używam, jednak na nowy sezon kupię sobie właśnie te zlinkowane przez Konia. Na dodatkowy plus kolorystyka jak w Guru. Będą pasować do torby :D

Nie widzę sensu wydawania wielkich pieniędzy na super buty, żeby nie przeciekały, jak wystarczy założyć wygodne i leciutkie kalosze. Przede wszystkich jeśli mówimy o łowieniu stacjonarnym, z fotela. Jeszcze rozumiem kupowanie doskonałych butów trekingowych, gdy się chodzi ze spinem po jakichś trudnych brzegach.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #50 dnia: 25.10.2018, 09:16 »
Ciekawi mnie ilu z Was siedziało w kaloszach lub butach trekkingowych jak jest naprawdę zimno :) Problem w tym, że jeżeli się chodzi, to stopa wykonuje pracę, robi się ciepło. Wszystko się zmienia jak siedzimy mając kontakt z ziemią, która jest zmarznięta. Ja mam kalosze do -40 stopni i mam ten sam problem co z tańszymi ocieplanymi. Jeżeli noga się spoci, to pot marznie i się robi zimno. Dlatego oddychające buty są tak istotne, z wkładką co izoluje dobrze podeszwę.

Każdy i tak wybiera to co dla niego najlepsze, nie każdy łowi jak jest prawdziwy ziąb. Warto jednak pomyśleć kiedy używać pewnych butów. Faktycznie, większe o numer kalosze mogą oddychać i jest to też jakaś opcja. Ja mam jeszcze pomysł aby na ryby zabrać z sobą kawałek karimaty, tak aby stawiać na niej stopy siedząc . Wtedy nie ciągnie tak od gruntu, przynajmniej nie powinno :)
Lucjan

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 041
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #51 dnia: 25.10.2018, 09:22 »
Ja z lodu nie łowię, więc się nie wypowiadam. Natomiast mam kiepskie krążenie w dłoniach i stopach. I nie mam problemów z zadbaniem o stopy (dłonie to jest dramat, bo w rękawiczkach nic nie zrobisz...).
Zakładam właśnie takie kalosze z ociepleniem, do tego grube wełniane skarpetki na te zwykłe. A jeśli temperatura jest w okolicy zera, to wkładam do kaloszy wkładkę grzewczą na akumulatorek. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby mi stopy na rybach zmarzły ;)
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 895
  • Reputacja: 905
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #52 dnia: 25.10.2018, 10:26 »
Koniu mam, a właściwie miałem te Demary w zeszłym roku. Twarda podeszwa nie pomogła mi przed ich zniszczeniem ;). Poprzebijałem materiał EVA po bokach stopy, kikutami skoszonej trzciny :'(. Do biernego wędkowania lub aktywnego w "lekkim" terenie, jak najbardziej się sprawdzą. Do cięższych warunków coś mocniejszego. Kiedyś miałem śniegowce Demara, były bardzo ciepłe i mocne, ale kupiłem za duże i sprzedałem, więc nie wiem jak z ich wytrzymałością po dłuższym użytkowaniu.

https://www.piech-pol.eu/hunter-special-sniegowce-mysliwskie-demar-41-48



Najnowsze wersje to już nie/stety eva :(.
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 533
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #53 dnia: 25.10.2018, 10:39 »
Ja tam się na szczęście przez druty kolczaste nie przedzieram :D Na razie moje kaloszki sprawują się bez zarzutu, chociaż faktycznie - na teren, gdzie jest duża szansa przebicia czy rozdarcia bym ich nie zabrał.

Offline Marcin Cichosz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 598
  • Reputacja: 431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
    • Galeria
    • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #54 dnia: 25.10.2018, 11:10 »
..żeby kupić Prestony co wyglądają jak szmatławce z wiejskiego targu

Ja mam takie obuwie, ale w sumie to pochodzę ze wsi więc do mnie idealnie pasują.

....no ale +10 do lansiku na podeście jest ;)

Jak je kupisz to stań w wodzie po kostki ;)

Czasami tak robię, że staję w wodzie na rękach nawet po łokcie, z założonymi na nie butami, a na uszy wtedy naciągam jeszcze skarpety góralskie.
Wtedy już do "lansiku na podeście" jest co najmniej +50 pkt.


Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #55 dnia: 25.10.2018, 11:21 »
Panowie, chyba trzeba się wyluzować. Zobaczcie do czego prowadzą takie zaczepki i pisanie o lansie. Zachowajmy przemyślenia tego typu dla siebie. Ktoś lubi markowe, droższe rzeczy, inny lubi tańsze 'zamienniki'. Nie jest to powód do wytykania komuś jakie ma upodobania. Jeden lubi duże cycki u kobiet a inny średnie, jeszcze inny małe. Nie widzę powodu aby po kimś jechać, że lubi na przykład mniejsze :)
Lucjan

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 041
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #56 dnia: 25.10.2018, 11:23 »
Nie widzę powodu aby po kimś jechać, że lubi na przykład mniejsze :)

Ale jak to? Przecież się nie zna! :P
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #57 dnia: 25.10.2018, 11:29 »
Wielkość cycka nie jest wyznacznikiem jego jakości. Przynajmniej u ludzi :)
Jacek

Offline Marcin Cichosz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 598
  • Reputacja: 431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
    • Galeria
    • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #58 dnia: 25.10.2018, 11:39 »
Panowie, chyba trzeba się wyluzować.

Po prostu należy się zastanowić w jaki sposób przedstawia się swoje zdanie i co zawiera się w treściach dostępnych dla ogółu.
Trolowanie i wylewanie żółci między przecinkami jest co najmniej tragicznym zachowaniem.


Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 298
  • Reputacja: 539
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Z cyklu: jakie ciepłe buty na jesień?
« Odpowiedź #59 dnia: 25.10.2018, 12:28 »
Trolowanie i wylewanie żółci między przecinkami jest co najmniej tragicznym zachowaniem.
Którym to odznaczyło się wiele osób w wątku o Jaxonie...
Tylko wtedy użytkownikom drogich sprzętów jakoś nie przeszkadzało wyśmiewanie się ze zwolenników tańszego sprzętu...
Panowie, policzmy głosy: