Śmiejcie się śmiejcie, ale mamy inny podlaski specyfik znany w kraju i Europie. Najlepszy z najlepszych i do tego w 100% naturalny. Występuje wyłącznie w stanie płynnym. Nawet jeżeli nie dotrę na przyszły zlot to postaram się podesłać 5L zbiorniczek celem degustacji.
Już jeden taki jest, co chodzi z 5l baniakiem
No tak pamiętam, nadciąga "wuja Jaro", zbliża się, kryć się kto może... O cholera, nie ma szans - i tak Cię dopadnie, szklaneczką napalmu poczęstuje
Głodnego napoi, spragnionego też - tak to jakoś leciało
Spacerowicz spod altanki