Którą z tych dwóch karpiówek wybrać?
A te dwie rozważam, bo:
1) Lubię wędki o parabolicznym ugięciu.
2) Metoda połowu to siatka PVA z ciężarkiem lub podajnikiem, więc zestaw dość ciężki. Od czasu do czasu żywiec lub trupek. Rzucam, nie wywożę.
3) Długość 10 ft (300 cm) bo mam feedera Shimano Beastmaster Comercial 10 ft, i bardzo mi taka długość 'operacyjna' odpowiada. Poza tym, mam już pokrowiec na 10 ft dwuskłady (takie jak ten Shimano).
Daiwa kusi mnie cienkim blankiem i ładnym czarnym kolorem, ale Prologic jest za to sprzętem niby o klasę wyżej. Oczywiście rozważę inne wędki karpiowe spełniające powyższe wymagania i budżet do 250 zł. Będzie to moja pierwsza karpiówka.
PS.
Kołowrotek to sprawa drugorzędna i być może temat do osobnej dyskusji, ale zastanawiam się tu jedynie nad Daiwą Black Widow BR 5000A. Jeśli uzbiera on za dużo 'przeciw' to wezmę coś w podobnych pieniądzach ze stajni Okumy, do której mam już wyrobione zaufanie.
