Autor Wątek: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...  (Przeczytany 10104 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« dnia: 06.05.2015, 09:27 »
Oto informacja, jaka dzisiaj otrzymałem odnośnie pewnego zdarzenia, które miało miejsce ostatnio na jeziorze Roś:

Wczoraj płynęli wedklarze na jeziorze Roś na ryby . W te same miejsce płynęli rybacy ZG PZW.
Rybacy powiedzieli wędkarzom, że nie mogą płynąć tam, gdzie chcą, bo oni tam będą stawiać sieci. Wędkarze odpowiedzieli, że kupili pozwolenie na całe jezioro i będą płynąć , gdzie im się podoba. Wywiązała się pyskówka. Jeden z wędkarzy wyjął telefon, żeby nagrać arogancję rybaków. Rybacy zaczęli rzucać w wędkarzy cegłami, którymi obciążają sieci. trafili jednego wędkarza i rozbili mu telefon..
Sprawa została wczoraj zgłoszona na policję.
Użytkowanie rybackie jest tylko jedną z form użytkowania wód. Wszystkie inne formy użytkowania – Wędkarstwo ( oddzielnie wskazane Prawie wodnym ), żeglarstwo są formami równoprawnymi na wodach publicznych. Konstytucja gwarantuje możliwość uprawiania wędkarstwa na wszystkich wodach publicznych,
Wędkarz nie może podpływać do sieci rybackich, gdy te są już postawione. Jak nie są, to może pływać, gdzie mu się podoba.
Wędkarze pewnie nie byli świadomi, że wypływają poza 10% strefę jeziora wyznaczoną dla wędkarzy przez ZG PZW i piskiego prezesa PZW Mielcarczyka.
Burmistrz powinien postawić jakieś tablice ostrzegawcze na sezon, bo nieświadomy turysta też może dostać cegłą, jak wypłynie za daleko.
 


Ciekawa sprawa, co? Nie znajduję słów, arogancja, chamstwo, dyktat... Niestety, wypoczynek na Mazurach może oznaczać, że kontakt z sieciami lub rybakami będzie nieunikniony (a nawet cegłami). Kiedy to się skończy? :o
Lucjan

Offline kucus22

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 785
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #1 dnia: 06.05.2015, 09:35 »
Smutne i tragiczne za razem, jak traktowany jest wędkarz na wodzie związkowej w dodatku pod pełną akceptacją PZW... :thumbdown: >:(

Offline Eddie

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 104
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: 42-200
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #2 dnia: 06.05.2015, 09:44 »
Sytuacja za przeproszeniem, w stylu "idź pan w ch*j ".....masakra.

Offline Skand

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 623
  • Reputacja: 19
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław /Stare Miasto - Szczepin/
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #3 dnia: 06.05.2015, 14:21 »
Wychodzi na to że oprócz wędek trzeba by zabrać z 2 torpedy do likwidacji przeciwnika. A wracając do tematu, zdziczenie społeczeństwa jest coraz większe, mam nadzieję że skończy się to dla tych "rybaków" srogą karą.
Janusz

Offline zwir73

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #4 dnia: 06.05.2015, 14:30 »
Pewnie ten rybak w przeszłości był murarzem ,cegłą trafił w telefon a z ilu metrów ?
Trochę naciągana ta historyjka .
Jeśli mamy się bawić w osąd należało by wysłuchać jeszcze wersji biednych rybakomurarzy. Biednych bo jak ciężarki na złom oddali .............. Cegły przy sieciach u zawodowych rybaków ??????????

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #5 dnia: 07.05.2015, 00:21 »
Cegły były po to aby dociążyć sieci, jak dla mnie mega logiczne. To polski rybak, wszystko pasuje jak ulał :D
Lucjan

Offline maniek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 439
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: PD. WALIA - UK
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #6 dnia: 07.05.2015, 07:44 »
oj to co sie dzieje i działo na mazurach to nie do opisania.kiedyś sami cieliśmy z ojcem i wujasem sieci rybakom,bo zaplontała sie w nowiutki silnik hondy,a sieci były nie oznakowane,a sugerowali sie tym że zawcześnie płynęliśmy ??? ojciec sie wkurrr.... wyjął kozik i mówi to ja je oznacze :Pteraz to nawet jeżdzą z psami ponoć.myśle że fajnie by było żeby znalazł sie ktoś taki na wzór emila z lowcy radarów. odnośnie sytuacji na jeziorze Roś pokazuje że nadal w polsce panuje bezkarność. w wakacje wybieram sie do Polski i będe z rodziną gdzieś nad jeziorem na mazurach.oprócz rodziny zabiore cement i piach żeby postawić z rybakami mur i wtedy bedzxie pól wasze pół wedkarzy ;) moze nie dostane wtedy cegła w łeb

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #7 dnia: 07.05.2015, 08:56 »
Te cegły to pikuś.
Może trochę off topowo, ale pamiętajmy, że żyjemy w kraju, gdzie za przyzwoleniem i gorącym dopingu władzy (z urzędującym prezydentem na czele) do ludzi się strzela!
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline zwir73

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #8 dnia: 07.05.2015, 08:59 »
Polski wędkarz chodzi zawsze w kaloszach ,pijany i rozrzuca śmieci .
Logiczne i pasuje do wszech panującego stereotypu.

Cegły u zawodowych rybaków ,to jak wyczynowiec z bambusem .Wez jeszcze spróbuj na chyboczącej się łodzi rzucić cegłą ,założę się że nie poleci dalej niż spluniesz .

A może było tak że dwóch panów po opłaceniu ok. 20 zł dniówki poczuli się PANAMI jeziora ,tak się dzieje z większością płacę wymagam .Dodatkowo wpłynęli w strefę wyłączoną z wędkowania o czym informowali ich rybacy . PANOWIE co wywalili majątek w wysokości dobrej paczki papierosów ,upoważnieni w związku z tym do wszystkiego na jeziorze .Zaczęli się stawiać ,niewykluczone że byli pod wpływem alkoholu i bałaganem w głowie bo mają dostęp do internetu.

Zdarzenie może i było ale opisane znów jest tendencyjnie ,a przypadkiem prezesi PZW nie stali w trzcinach i nie strzelali do nich z wiatrówki?


grzesiek76

  • Gość
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #9 dnia: 07.05.2015, 09:08 »
Jeżeli historia jest prawdziwa, to ci wędkarze mieli prędzej spotkanie z kłusownikami.

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #10 dnia: 07.05.2015, 09:12 »

A może było tak że dwóch panów po opłaceniu ok. 20 zł dniówki poczuli się PANAMI jeziora ,tak się dzieje z większością płacę wymagam .Dodatkowo wpłynęli w strefę wyłączoną z wędkowania o czym informowali ich rybacy . PANOWIE co wywalili majątek w wysokości dobrej paczki papierosów ,upoważnieni w związku z tym do wszystkiego na jeziorze .Zaczęli się stawiać ,niewykluczone że byli pod wpływem alkoholu i bałaganem w głowie bo mają dostęp do internetu.


Idąc Twoim tokiem, to ja również zakładam, że jesteś pijany. No bo przecież nikt na trzeźwo przed kompem nie siedzi. Zastanów się.

Co do celności rzucania cegłą. Nie wydaje mnie się, by Pan rybak celował w telefon. Po prostu cisnął kamieniem będąc na chybotliwej łodzi i trafił przypadkiem. Panowie wędkarze natomiast skoro ZAPŁACILI, to mogą WYMAGAĆ. Proste. Jak idziesz po bułki do biedronki i za nie płacisz, to też wymagasz, by nie były spleśniałe.

Tak, skoro płacę, to chcę być panem sytuacji. Zapłaciłem swoje uczciwie zarobione pieniądze, i zgodnie z przepisami mam prawo być tam, gdzie oni byli. Sieci miały być dopiero zastawione, więc wara od mojego miejsca, skoro zapłaciłem!

Jeśli natomiast dostali informacje o zastawianych sieciach przy kupnie zezwolenia, to OK. Mimo wszystko od rozwiązywania sporów jest policja i sąd, a nie pijany (sorry, ale to Twoja retoryka) rybak z PZW.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

grzesiek76

  • Gość
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #11 dnia: 07.05.2015, 09:29 »
Panowie, proszę :)
Twierdzę że są dwa scenariusze.
Albo historyjka jest bardzo podkoloryzowana, by nie powiedzieć zmyślona. Dlatego, aby odegrać się na PZW za odłowy.
Albo byli to kłusownicy przebierańcy.

Offline zwir73

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #12 dnia: 07.05.2015, 09:31 »
Nie bronię rybaków (raczej forumowiczów) bo Lucjan (nasz największy autorytet ) znów w ramach swojej wojny z PZW publikuje plotki.

Jeśli mnie nie zrozumiałeś to skoro cyt:
Cegły były po to aby dociążyć sieci, jak dla mnie mega logiczne. To polski rybak, wszystko pasuje jak ulał
Skoro polscy rybacy są zacofani to wędkarze również , taka jest moja logika.
Druga sprawa zanim przyłączy się ktoś do dyskusji proponuje przeczytać wątek od początku nie łapać za słówka po ostatnim wpisie.Najdelikatniej jak się dało autor zaznaczył że byli w strefie nie dla wędkarzy ,cyt
Wędkarze pewnie nie byli świadomi, że wypływają poza 10% strefę jeziora wyznaczoną dla wędkarzy


Nie chodzi o celność ,spróbuj rzucić cegłą z łodzi i sam się pochlapiesz wodą.

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #13 dnia: 07.05.2015, 09:39 »
Nie bronię rybaków tylko Lucjan znów w ramach swojej wojny z PZW publikuje plotki.

Jeśli mnie nie zrozumiałeś to skoro cyt:
Cegły były po to aby dociążyć sieci, jak dla mnie mega logiczne. To polski rybak, wszystko pasuje jak ulał
Skoro polscy rybacy są zacofani to wędkarze również , taka jest moja logika.
Zgadzam się, przesadzony stereotyp. Rzucanie się na rybaków pod byle pretekstem nie jest OK. Jednak znam "życie" wystarczająco dobrze, by spożywanie alkoholu bardziej przypisać jednak Felkom-rybakom z PZW. Alkohol nie ma tu nic do rzeczy.
Tak BTW, to w Polsce popadamy z tym w jakąś paranoję. Jak ktoś coś zrobi złego, to od razu umownie zakłada się, że był pod wpływem. Bardzo zły stereotyp. Jeszcze gorszy, niż zakładanie, że rybacy są źli (tak ze statystycznych założeń :) )

Wędkarze pewnie nie byli świadomi, że wypływają poza 10% strefę jeziora wyznaczoną dla wędkarzy

Traktowałbym to jako ironię :D
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline zwir73

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zdarzenie z rybakami na Mazurach...
« Odpowiedź #14 dnia: 07.05.2015, 09:44 »
Można dwojako ,ironię też co nie zmienia faktu że byli tam gdzie ok.20 zł (16 w 2014r)nie uprawniało.