Aż mnie się mora z pokrowca wysuwa jak oglądam ten filmik. Nie wiem czy gościu to zrobił tylko dla szumu, czy kliknięć, ale strasznie mnie irytuje to "sprawdzanie" funkcjonariuszy, udawanie speców od prawa (taka moda teraz chyba). To czym on się chyba kieruje to tak naprawdę egoizm, bo "niedmuchający" dba tylko o to, żeby (w jego mniemaniu) go nie upodlić, ale zapomina o dobru społeczeństwa, w którym egzystuje.