W najblizszym czasie mam zamiar wybrac sie na ploc z gruntu. Jeszcze nigdy sie na nia nie nastawialem w ten sposob.
Lowisko na ktorym bede wedkowal, jest dosyc glebokie, nawet do 6m ze srednia glebokoscia ok 3m. Powierzchnia ok 3ha.
Wystepuje tam sporo ploci (na zawodach lapano takie pod 40cm, sam mialem taka na haczyk podczas zawodow, lecz spiela mi sie
), leszcza, krapia, wzdregi, oraz sporadycznie karp, lin, karas.
Lowic bede na feedera i zwykla gruntowke.
Jakie przypony zastosowac? Dlugie do lowienia z opadu? Czy moze krotkie?
Do koszyka dam zaneta plociowa, ale... Co do niej? Bialy robak? Kukurydza? Peczak? Co jeszcze innego?
Ryby szukac blisko/Daleko od brzegu?