A ja mam pytanie do czego potrzebujesz matcha w wersji tele? Problem z tele matchówkami jest taki, że ich długość transportowa odpowiada długości zwykłej matchówki złożonej na części. Zwykłe teleskopy potrafią być długie, a po złożeniu mieścić się w większym plecaku. Telematche nie. Te lepsze mają zwykle długość transportową około 130 cm.
Poza tym dużo szybciej rozkłada się zwykłą matchówkę z zamontowanym gotowym zestawem ze spławikiem na dłuższej drabince. Wystarczy wówczas odpiąć rzepy, zdjąć neoprenowe kondony z końca wędki, no i złożyć wędkę.
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/2857-opaski-rzepy-i-oslony-na-wedki-i-szczytowki Dlatego też obecnie w ogóle nie używam pokrowca na wędkę (bo nie używam też wędek za 1000 zł

). Kiedyś łowiłem telematchem. Obecnie nie widzę sensu, bo to jednak nie jest teleskop, którego długość transportowa jest mniejsza

.
Dawno temu podpatrzyłem ten sposób składania matchówki, który od kilku lat stosuje z powodzeniem. Nie muszę targać pokrowca, więc jestem bardzo zadowolony używając wyłącznie rzepów i osłon na końce wędek
Tak gdzieś od 16 minuty