Autor Wątek: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)  (Przeczytany 6795 razy)

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 198
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #15 dnia: 23.02.2019, 08:38 »
To chyba bardziej niż nad sprzętem muszę popracować nad mięśniami, a tak na serio żeby nieco rozjaśnić sytuację, szukam czegoś co ze spokojem zapewni 70-80m bez nadmiernego wysiłku dla sprzętu i mięśni, na obecną chwilę nie mam potrzeby zbliżania się do setki.
Co do wagi mogę to jakoś przełknąć powiedzmy że waga młynka to drugi plan.

Gdy chcę łowić na 70m,używam flagmana cast master 3.6 120g i taki oto kołowrotek

[/URL

Spro long cast 460 pro. Karpiowa bestyjka,ciężka,ale nie do zajechania. Na takie odległości ,używam już cieżkich koszy 60g i więcej,a kołowrotek ostro dostaje po tyłku. Ten ,cały sezon był katowany również na rzece i nic mu się nie dzieje. Także pomyśl o topornym kołowrotku.

Rzeby rzucać bez większego wysiłku na 70+m ,lepiej weź kij 3.9.
Flagman ma legend feeder do 100g i taką opcję przemyśl.

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 939
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #16 dnia: 23.02.2019, 08:58 »
Dla mnie feedery 3,9m są dość specyficzne.
Albo to mocne i czasem pałowate kije, albo tak jakby przedłużone na siłę modele 3,6m. Osobiście szedłbym w stronę wędek 3,6 o lepszych właściwościach rzutowych, czyli trochę sztywniejszych, bardziej progresów, z większymi przelotkami, z oddaloną bardziej od młynka przelotką startową. Na pewno można taką wędką ogarniać dystans, o którym mowa.
Jeśli miałby to być kij 3,9m, to szukałbym czegoś możliwie jak najlżejszego, o niezbyt dużej mocy i cw. Opieram te wydumane teorie na swoich doświadczeniach. Dystans się liczy na niektórych łowiskach, ale niekoniecznie musi on być powiązany z ciężkimi i grubymi zestawami. Chyba, że o to chodzi, w takim wypadku przepraszam ;)
Do moich propozycji spokojnie starczy młynek z powiększoną szpulą, np Daiwy LT 6000 lub 4000 zbudowane po "staremu"- np BG, TD Feeder. Big pit- spoko, ale w takich feederach nie będzie przelotki 40 czy 50mm jak w karpiówce, więc nie wiem czy się wykorzysta potencjał.
Czesiek

Offline Jarekb11

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 382
  • Reputacja: 112
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wilkowice
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #17 dnia: 23.02.2019, 09:01 »
Jak się nie mylę ten gość to nasz forumowy kolega ;)
O nawet nie wiedziałem.

Offline Jarekb11

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 382
  • Reputacja: 112
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wilkowice
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #18 dnia: 23.02.2019, 10:04 »
To chyba bardziej niż nad sprzętem muszę popracować nad mięśniami, a tak na serio żeby nieco rozjaśnić sytuację, szukam czegoś co ze spokojem zapewni 70-80m bez nadmiernego wysiłku dla sprzętu i mięśni, na obecną chwilę nie mam potrzeby zbliżania się do setki.
Co do wagi mogę to jakoś przełknąć powiedzmy że waga młynka to drugi plan.
Czyli wszystko jasna .70m jest spokojnie do ogarnięcia "zwykłym" kijem .Oczywiście nie "szklokiem" za 100 zł , tylkowędką o parametrach o których napisał kolega wyżej.
Na filmiku jest 330 cm ale 360 byłby lepszym rozwiązaniem ,kołowrotek też jest przykładowy.
Nie ma chyba sensu z bazooki strzelać do wróbli czyli kupować wędki "specjalistycznej" za 900 zł .

Offline pit1984

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 013
  • Reputacja: 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #19 dnia: 23.02.2019, 10:53 »
Sam mam kołowrotek spro super long cast 460 i do feederów nadaje się średnio. Ma szpulę średnicy 70 mm . Dopiero flagman cast master 4.2 m z przelotką startową 25 mm nie miał tendencji tłumienia linki. Także średnica szpuli nie może być zbyt duża. Daiwa yank ma dobrą rzutność ale to  dwuskład i kołowrotek musi być mniejszy . Kolega miał ją ze starą ninja 4000 . Pięknie się tym rzucało

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 992
  • Reputacja: 552
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #20 dnia: 23.02.2019, 10:55 »
Kolega Michał N pokazał fajny kołowrotek Spro ,to sprawdzony i chwalony młynek przez wielu i cenowo fajnie wychodzi,z tej samej stajni jest jeszcze podobny kołowrotek Spro Dome Gabor stworzony z myślą o feederze dalekodystansowym ;),zerknąć możesz oba modele tańsze od Daiwy Emcast 25A :thumbup:

Offline pit1984

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 013
  • Reputacja: 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #21 dnia: 23.02.2019, 11:01 »
Kołowrotek spro śmiga u mnie już 3 lata i złego słowa o nim nie powiem. Piszę tylko że nie nadaje się do każdego feedera przez  dużą średnicę szpuli. Na ten rok kupiłem daiwe emcast 25 bo ma o 8 mm mniejszą średnicę szpuli i to myślę że sprawdzi mi się lepiej na dystansie. Spro będzie śmigać na Wiśle z cast master 4.2 m przy połowie z nurtu brzan.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 992
  • Reputacja: 552
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #22 dnia: 23.02.2019, 11:08 »
W Sklepie Zoomix, widziałem fajny kołowrotek marki Tica, model Glat 5000 mały big pit ,to może być też  świetna opcja pod takie łowienie na dystansach ;)

Offline hobby

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 954
  • Reputacja: 188
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Zamość
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #23 dnia: 23.02.2019, 12:34 »
Dla mnie feedery 3,9m są dość specyficzne.
Albo to mocne i czasem pałowate kije, albo tak jakby przedłużone na siłę modele 3,6m. Osobiście szedłbym w stronę wędek 3,6 o lepszych właściwościach rzutowych, czyli trochę sztywniejszych, bardziej progresów, z większymi przelotkami, z oddaloną bardziej od młynka przelotką startową. Na pewno można taką wędką ogarniać dystans, o którym mowa.
Jeśli miałby to być kij 3,9m, to szukałbym czegoś możliwie jak najlżejszego, o niezbyt dużej mocy i cw. Opieram te wydumane teorie na swoich doświadczeniach. Dystans się liczy na niektórych łowiskach, ale niekoniecznie musi on być powiązany z ciężkimi i grubymi zestawami. Chyba, że o to chodzi, w takim wypadku przepraszam ;)
Do moich propozycji spokojnie starczy młynek z powiększoną szpulą, np Daiwy LT 6000 lub 4000 zbudowane po "staremu"- np BG, TD Feeder. Big pit- spoko, ale w takich feederach nie będzie przelotki 40 czy 50mm jak w karpiówce, więc nie wiem czy się wykorzysta potencjał.

Czesiu, z długością wędki 3,60 do dalekich rzutów, raczej bym się nie zgodził, dzisiaj wędki 3,90 long distance ważą ok 180-220g to raz a dwa przy rzucie umiarkowanie siłowym jest to przedłużenie "dźwigni" o całe 30cm x siła i x waga podajnika z zanętą. Miałem już wędki 360 i wiem ile siły trzeba włożyć by zarzucić zestaw na duże dystanse, i wiem jak jest z osiąganiem  tych samych dystansów kijami 3,90 a ich "finezyjność" jest naprawdę bardzo podobna.
Oczywiście to moje zdanie i wnioski po kilku latach stosowania takich kijków, ponieważ mam łowiska o takiej a nie innej charakterystyce, gdzie muszę posyłać koszyki na znaczne odległości, a o takie (większe odległości) pytał kolega zakładający temat.
Natomiast w sprawie kołowrotka zupełnie popieram Twoje zdanie. Przy feederze nie ma sensu stosować tak dużych młynków i Twoje propozycje są jak najbardziej godne  aby wziąć  je pod uwagę, a całkowicie odchodziłbym od  karpiowych long castów lub "małych" kołowrotów karpiowych z powiększona szpulą, bo tak jak piszesz tu w parze idzie powiększona przelotka startowa .
Zdaję sobie sprawę ze znajdą się zaraz przeciwnicy takiej teorii, bo nawiąże się temat wyważenia wędki, zestawu itp, ale trzeba też zauważyć, że obecna tendencja producentów przy kołowrotkach, to znaczne zmniejszenie ich wielkości i wagi. Cała seria Daiwy LT, nowe pozycje Shimano to bardzo lekkie konstrukcje, jednak przy zachowaniu wzmocnionego hamulca i lepszych parametrów wytrzymałościowych (przynajmniej w teorii, bo w praktyce chyba mało kto z nas mógł tego doświadczyć). Nie da się takimi parametrami "wagowymi" wyważyć kija ani 3,60, ani 3,90, z drugiej strony tez mam swoja teorie z własnego doświadczenia, że pewnie super wyważony zestaw "leży" zupełnie inaczej w reku, mniej męczy, ale to raczej jest ważne przy technikach bardzo aktywnych, natomiast przy feederze long distance parametry dobieram w/g tego co mi jest niezbędne aby osiągać takie dystanse to raz a dwa wędka i kołowrotek muszą odpowiadać mojej preferencji praktycznej, wizualnej, możliwości finansowych a w końcu zdroworozsądkowym (ale wyszła mi zbitka) :P podejściu do tematu.
...Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić, nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem...
Jurek

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 198
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #24 dnia: 23.02.2019, 14:23 »
Sam mam kołowrotek spro super long cast 460 i do feederów nadaje się średnio. Ma szpulę średnicy 70 mm . Dopiero flagman cast master 4.2 m z przelotką startową 25 mm nie miał tendencji tłumienia linki. Także średnica szpuli nie może być zbyt duża. Daiwa yank ma dobrą rzutność ale to  dwuskład i kołowrotek musi być mniejszy . Kolega miał ją ze starą ninja 4000 . Pięknie się tym rzucało

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Używam flagmana cast master 3.6 120g oraz mikado rival 3.9 do 160g. Oba kije świetnie współpracują z spro long cast 460. Fakt jeden ma pierwszą przelotkę 25mm,drugi 30mm.
Kołowrotek jest ciężki,ale używając go ,nastawiam się albo na dużego leszcza/karpia z około 70m,albo na duży nurt rzeczny. Kołowrotek ciąga kosze po 100g+zanęta i nie ma z nim najmniejszego problemu. Piszę o tym,ponieważ mało jest kręciołków ,które wytrzymają chociaż sezon intensywnego,dalekiego łowienia,więc poradziłem ze swojego doświadczenia,by kolega wydał pieniążki raz i kupił coś toporniejszego.
Taki spro,to wydatek około 220zł,a mocy mu nie brak.
Co do wagi kołowrotków,owszem lżejszymi,przyjemniej się wędkuje,natomiast,cięższe kołowrotki,są mocniejsze,wytrzymalsze,mniej podatne na przeciążenia. Nie twierdzę,że kołowrotek karpiowy to idealne rozwiązanie,ale na pewno mocniejsze w niższych pieniądzach.
Ze swojej strony polecam gorąco.
Szczerze powiedziawszy nie widzę np mojej daiwy ninja 4000,czy ryobi zaubera ,przy dalekosiężnym ,notorycznym zwijaniu ciężkich zestawów powyżej  60g+  zanęta.
Dałbym im max sezon,zwlaszcza gdy są zaczepy itp.


Co do długości wędki,jeżeli celem jest powtarzalne +70m ,lepiej kupic wersję 3.9m.
Rzuty są i swobodniejsze i celniejsze i wymagają mniej siły. Do powtarzalnych 60-65m 3.6m jak najbardziej. Sami wiecie,że nie ma nic gorszego,jak zbyt mocny rozrzut zanęty. Sesja zazwyczaj jest wtedy nie udana. Powtarzalność odległości i celność jako taka,to klucz do wyników.

Offline hobby

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 954
  • Reputacja: 188
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Zamość
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #25 dnia: 23.02.2019, 14:50 »
Michał , fajnie że bronisz swojego zdania, :thumbup: bo masz do tego prawo to raz, a dwa jeżeli Tobie odpowiadają takie parametry to nic Komuś do tego. Powyżej tez wspomniałem, ze dobieram tak parametry swojej wędki i kołowrotka, która mi odpowiada, oczywiście biorąc pod uwagi, opinie i parametry techniczne przytaczane na forum SiG-u, korzystam z wiedzy i doświadczenia Kolegów, (daleko mi z wiedzą do dużej części Kolegów), cały czas porównuje ze swoimi preferencjami i wyciągam wnioski przy doborze sprzętu.
I bardzo dobrze że wspomniałeś o warunkach w jakich łowimy, bo to jest równie ważny czynnik pod względem doboru sprzętu, jednak ja wczytasz się w całość założonego tematu, to kolega Erkaer (założyciel tematu), wraz z rozwojem wypowiedzi i dyskusją wyciąga wnioski i zaczyna wszystkie te czynniki jak odległość, długość wędziska, dystans na jakim będzie łowił, brać pod uwagę i pewnie ma teraz nie lada mętlik w głowie, ale sadzę, że wyciągnie "średnią" i będzie w pełni zadowolony ze swojego wyboru.
Taki jest cel miedzy innymi i forum i dyskusji, każdy ma swoje zdanie i ma do tego prawo i cenie bardzo wypowiedzi, które  potrafią się obronić, a jednocześnie wnieść nowe elementy do dyskusji.
...Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić, nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem...
Jurek

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 198
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #26 dnia: 23.02.2019, 15:33 »
Forum jest skarbnicą wiedzy,sam dużo wyniosłem,choć wypowiadają się również ludzie ,którzy ewidentnie nie mieli styczności z danym sprzętem ,a wiedzą dysponują conajwyżej katalogową (nie mam na mysli tego wątku).
Piszę o swoim zestawie,bo go używam i 75% mojego wędkowania,to właśnie dystanse 50-70m,łowię na pzw. Chcę doradzić,by ktoś np nie powtarzał moich błędów i optymalnie dobrał sprzęt do swoich potrzeb.
Wiele osób pisze w wątkach łowienia dystansowego o finezyjności i poleca np takie wędki jak Delphin opium 80g,czy Daiwe windcasta 80g i do tego kołowrotki 4000. Z całym szacunkiem do tych osób i ich umiejętności,ale tego typu wędziska i kręciołki,nie pozwolą nam skutecznie łowić na dalekich dystansach,a dla mnie daleko ,to jest granica powyżej 55m.
Nie wyobrażam sobie wówczas używania koszy 20g np. Nawet 40g ,będa za lekkie przy średnim wietrze. Sam,gdy mam boczny wiatr,stosuje kosze 55g i więcej,a gdzie ciężar zanęty ?
To właśnie takie opinie ,robią wodę z mózgu,bo ktoś poleca delikatne kijki i nawet czasem dorzuca nimi do 60m. Kupę czasu wkurzałem się,bo nieodpowiednio dobrałem sprzęt,potem zestaw ,do warunków gdzie u mnie bytują ryby.
Dla tego dzielę się wiedzą praktyczną i opisuję swoje spostrzeżenia,na podstawie swojego sprzętu.
Dla przykładu:
-odległość 50-55m,używam mikado uv90g 3.5m,a do tego teraz jaxona genesis 3.3m 60g kosze do 50g
-60-65m - biorę flagmana 3.6 m120g,kosze 50-80g
-70m i więcej -mam mikado rival 3.9m 160g. Rzadko łowię na tej odległości,a wędka słóży mi na rzece,albo do nęcenia wstępnego,lub do właśnie takich dystansów.Biorę toporne mikado i bez wściekania się,koszem 60-70-80g rzucam swobodnie na 70-75m. Celnie .

Kołowrotki jakich używam ,to rozmiary 5000 min.
Do flagmana i mikado,czyli odległości powyżej 60m,zaczepiam spro,bo np ryobi ecusima wytrzymał mi pół sezonu . Miałem tez ryobi virtusa,ale to badziewie,przy cięższym łowieniu. Daiwy ninja ,używam tylko na lekkie łowienie i do 50m.
Dystans=toporność. Piszę w ujęciu dłuższego użytkowania.

Offline erkaer

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 0
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #27 dnia: 23.02.2019, 17:42 »
Jeden dzień i tyle odpowiedzi do przeczytania, dziękuję wszystkim za wskazówki.
I nie wiem czy w dobrym kierunku idę po ogarnięciu tego co od Was przeczytałem ale...
jeśli chodzi o młynek chyba pominę nieco kwestię wagi i pójdę w coś solidniejszego i tak :

1 Daiwa Emcast 25A
2 SPRO Distance Feeder LCS
3 Spro Super Long Cast LCS 5550

na obecną chwilę ze wskazaniem na Daiwe.
Co do wędek mam trochę gorzej z decyzją, jak mówiłem łapałem raczej na delikatne zestawy do 30-40g cw z parabolą i to czysta poezja jak wędka pracuje i wygina się przy większej rybie.
Nie wiem jak to wygląda przy większym cw powyżej 100g, bo nie chcę żeby to było sztywne jak wiadomo co :P .
Tak czy inaczej wybrałem coś takiego:

1 Daiwa Yank N Bank Power Feeder 12FT / 80g
2 Daiwa Powermesh MH Feeder 3,90 / ≤125g
3 Daiwa Aqualite Feeder M 3,90 / ≤120g
4 Sherman Pro Heavy Feeder 3,9 m 130 g
5 Flagman Sherman Pro Method Feeder 3,9 m

Ze wskazaniem na 1 i 5, chyba że wybijecie mi z głowy możliwość spokojnego rzutu w okolice 70-80m z cw poniżej 100g.

Offline MoniaK

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 225
  • Reputacja: 20
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #28 dnia: 23.02.2019, 17:52 »
Tym Flagmanem można osiągnąć 130m bez problemu

Gościu ma podpiętą Daiwę Pro Cargo SS 4500.

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 853
  • Reputacja: 68
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Odp: Zestaw do metody na większe odległości (wędka i młynek)
« Odpowiedź #29 dnia: 23.02.2019, 18:39 »
Apropos kołowrotka .
Mam Creste EXT Feeder 6000 SPRO.
Używam/oram/katuję  go na Wiśle na feedera ( cały ubiegły rok)  i mogę go polecić.
Koszyk 40-60gr + towar.
Z ciężarkiem 60 gr leci przez całą Wisłę  niego  ( 90 m w miejscu gdzie łowię ).
Ale miotam wtedy z Daiwy HF2 4,20 m  wtedy dohamowywując  dodatkowo , bo z Widcasta 3,6  i 120 gr  już tak łatwo nie ma.
Około 40 wyjazdów  , z przerzucaniem co 3-5 minuty.
Był  u Czesia na warsztacie. Nie mówił mi że się kończy :)