Spieszę powiedzieć o reakcji sklepu max-fish.pl na moje "rozczarowanie" przysłanym wędziskiem.
Dziś rano zadzwoniono do mnie w reakcji na mój email z foto przysłanego wędziska.
Bardzo grzeczny człowiek z drugiej strony słuchawki poinformował mnie, że w dniu dzisiejszym wysyłają do mnie na wymianę drugi egzemplarz który został już dokładnie obejrzany i wybrany z kilku.
Przeproszono za zaistniałą sytuację tłumacząc że wysyłają około 500 paczek dziennie i nie zawsze da się wykryć jakieś usterki/niedoróbki na tym etapie ale jak zaznaczył miły Pan to ich nie usprawiedliwia i sytuacja nie powinna mieć miejsca.
Powiem Wam, że po tej rozmowie i potraktowaniu jako klienta wraca mi wiara w to, że są jeszcze sklepy które na pierwszym miejscu stawiają zadowolenie klienta.
Druga sprawa...
Czy zwiększając budżet do powiedzmy 300zł na wędzisko jest na rynku wędzisko do MF które możecie polecić?
Zwrócono mi uwagę, że Daiwa Ninja X MF mimo cw do 80g jest podobno kijkiem lejącym i ciężko na nim wycholować bonusy. Genesis Pro MF jest od daiwy kijem sztywniejszym.
OK. Więc Jaxon wraca na lidra ale chciałbym jeszcze zobaczyć czy w kwocie do około 300zł są jakieś fajne alternatywy?
Przyglądam się Navis Vanity Carp Feeder 30-90g. Czy to kijek wyższej klasy niż Genesis? Czym się różnią?
I kwestia długości.
Byłem święcie nakierowany swoimi przemyśleniami na 360cm. Po obejrzeniu kilkunastu filmów na YT z osobami ze "światka wędkarskiego" i przeczytaniu kilkunastu artykułów gdzie jako standard określano 360cm a wersję 330 oraz 390 jako już dobierane ze względu na warunki w jakich łowimy ( zarośnięte lub nie brzegi, dalekość rzutów itd).
Tak więc przekonany byłem, że posiadając kij 360cm będę miał dodatkowy zapas odległości rzutu i żadnych "wad" z racji większej długości.
Myle się?
W sklepie trzymając 330 i 360 jakby lepiej się czułem z dłuższą, ale czysto laickie odczucie bo przecież na MF nigdy nie łowiłem.
Co więc przemawia za 330 a co za 360cm tak według Was z czysto użytkowo praktycznej strony?
Mam z tym wyborem kija do feedera taki ból d%$y że mnie to już męczy