Paul John ,
Feederek1960 a mnie to przypomina poczekalnie u lekarza w poniedziałek rano gdzie jedna babcia zaczyna narzekać że ją strzyka i jeszcze czekać musi a reszta babć zaczyna jej wtórować zamiast wyjść z poczekalni gdzie nikt ich na siłę nie trzyma, a jak lekarz już ją przyjmie to po wyjściu z gabinetu zamiast iść do domu to siedzi jeszcze dwie godziny i wspomaga inne w żalach ... mniej westernów i grzebania w cudzych i kurzych jajach,a więcej empatii. Dziękuję serdecznie że zechcieliście wziąźć udział w merytorycznej dyskusji, finito i połamania kija.
Mosteque dziękuje za fotkę że Ci się chciało
Nawet jeśli faktycznie Dragon skrócił trochę dolnik ( a znalazłem jednak wpisy że ciut skrócili) to nie sądzę żeby z pokazanego na niej wymiaru aż do 26cm, chyba że mierzą to nie od początku do końca...
Nie wiem czy długosć dolników w wersji 218 i 275 się różni ( w stronę dłuższego w dłuższej wersji ) ale z tego co miałem w ręku w sklepach ( inne kijki) to często dolnik w wersji dłuższej jest ciut dłuższy. Jak w Dragonie Black Rock nie wiem bo nie było go w żadnym ze sklepów gdzie robiłem zakupy.
Proszę Cię jeszcze o opinię jakościową. Często użytkownicy narzekali na odklejający się od pianki EVA ten pomarańczowy pierścień w miejscu gdzie blank wchodzi w dolnik , zdarzyły się też pęknięcia uchwytu kołowrotka oraz lutei którą dokręcamy kołowrotek.
Nie zauważyłeś niczego podobnego w Twoim egzemplarzu?
Pozdrawiam serdecznie.