Daiwa Sensor jest brązowa i troszkę gorsza od Hyper Sensor (ta jest przezroczysta), ale do feedera też świetnie sie sprawdza. Za 45-50 PLN masz 1800 lub 2300 metrów żyłki (6 lub 8lb). Wymiana co kilka sesji sprawia, że masz idealna linkę, nieskręconą, silna i trwałą.
Im więcej holowanych ryb, tym bardziej skręcona żyłka i sfatygowana. Duża szpula pomaga mieć idealną żyłkę przez cały czas. Duża szpula starcza na sezon lub dwa, bardzo duża oszczędność. Olałbym opisy żyłek w Polsce, obietnice super, wytrzymałości maja się często nijak do ogólnych parametrów, co z tego że żyłka wytrzymuje sporo, skoro skręca się zbyt mocno lub zapamiętuje kształt. Daiwa Sensor jest sprawdzona, i w UK jest podstawową żyłką do feedera... W przeliczeniu na metr wypada taniej kilka razy do wszelkiej konkurencji.
Inną żyłką, która lubię, jest ESP Olive. Jest to żyłka karpiowa, ale do mocniejszego łowienia rozmiar 0.30 mm (10 lb) jest idealny. Tutaj szpula ma 1000 metrów i oszczędność jest spora, jakość natomiast wysoka.