Odświeżę trochę temat. W zeszłym roku dużo łowiłem w Niemczech na komercji w tzw. parkach wędkarskich (Angelpark). Są to stawy z jesiotrami i pstrągami. Rybki się zabiera,ale wstęp też kosztuje, około 25 euro za 12 h.
Najpopularniejszą przynętą o której tu nie było to łosoś wędzony w plastrach i żółty ser na włosie. Ja złowiłem kilka na kulki proteinowe z wędzonych szprotek własnej roboty. Ale łosoś wędzony tam góruje. Wypróbujcie koniecznie.