Panowie ma ktoś/miał Skodę Octavie II kombi 1,6mpi z fabrycznym gazem ? 2013r i 228tys przebiegu
a gdzie to tyle nalatać? mój 20letni golf sdi ma 340tys
Kolego kupując auto z takim przebiegiem jest to jego realnym przebieg u mnie w ridzinie kupowalśmy 4 auta 2letnie i wszystkie mialy po 120-160tys teraz maja po 3latach po ok 300tys i nic sie z nini nie dzieje znajomi z kolei mają dziwne szczęście
bo kupuja samochody 10letnie z przebiegiem 100tys a zawsze po oaru miesiącach konczy sie to tak samo wymiana zawieszenia padniete skrzynie turbiny itp. Ale to tylko moje osobiste zdanie. Nie bójmy sie dużych przebiegów które są autentyczne 
I tu święta racja

Tym bardziej w kwestii samochodu sprowadzanego, gdzie stan licznika jest pojęciem względnym

5 lat temu zajechałem swoją Lancię, która dokonała żywota przy przebiegu 1m 100tyś km
Niedawno kupowałem auto 12 letnie auto i licznik był ostatnim elementem na który patrzyłem, a auta z przebiegiem do 150tyś niestety z góry odrzucałem (duża szansa na "korektę"). Ogólnie przy większych przebiegach jest większa możliwość iż stan licznika jest autentyczny, a co za tym idzie, wiadomo czego się można spodziewać w najbliższym czasie

Wracając do głównego tematu to Skoda z silnikiem MPI (głupotoodporny) na lepszym powerze nie będzie złym wyborem, a kwestia elektroniki to już niestety bolączka nowszych aut i to niezależnie od producenta

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka