Co do ultegry i Black Vipera to jednak różne klasy cenowe.
Przy takim distance feeder kołowrotek dostaje mocno w kość. Opory są spore, zwijanie z dużych odległości w raczej szybszym tempie.
Czy nie szkoda drogiej ultegry do takiego wędkowania ? Dla mnie tak.
Kupiłem świadomie Browningi żeby później nie obawiać się czy po sezonie czy dwóch coś klęknie.
Widziałem ludzi łowiących na Renie w potężnym uciągu właśnie tymi kołowrotkami i po krótkiej rozmowie nikt na nie nie narzekał.
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Napisałem przecież wyraźnie, że przy niższych budżetach Browning lub Okuma to najlepsze wybory do łowienia na dystansie. Przynajmniej wg mnie
Chyba najlepszą opcją do dystansowych feederów jest węglowa Ultegra, ale niestety swoje kosztuje.
Nie porównuje bezpośrednio tych konstrukcji ze sobą.
Czy szkoda Ultegry na takie łowienie?
Hmm... po to się sporo płaci by nie używać?
Spory atut tej wersji, to przekładnia, o klasę wyżej niż w standardowej Ultegrze. Właśnie to sprawia, że łowienie na dystansie cięższymi zestawami nie odbije się specjalnie na sprawności i trwałości napędu.
Mały plus także za obudowę z kompozytów węglowych, jest sztywniejsza, lepiej "trzyma" napęd, redukcja masy przy okazji, to też niezły bonus