Nocka a tym razem dwie nocki na Odrze z 8 na 10 maja 2020.
Cel taki sam jak poprzednio namierzyć i polowic dużych leszczy, dodatkowo na test wziąłem nowy kij Browning Hyperdrome Feeder 3,6/80 i test nowej serii zanęt z Niwy Platinim Leszcz Rzeka i Platinim Feeder Rzeka.
Woda w Odrze jak na tę porę roku bardzo ciepła bo 16 stopni i szła do góry Pierwsze necenie zrobiłem około 21 jak zaczęło się sciemniac,15kul z kukurydza, białym topionym i suszonka. Pierwszego leszcza zlowilem około 22, po 23 wyszedł księżyc i rozjaśniał mi nockę, ale leszcze wchodziły pojedynczo wraz z pojedynczymi grubymi krapiami nawet jeden Gruby kleń przyszedł w nocy. W sumie zlowilem ich 6, rano mała drzemka dosłownie 1godzine i necenie ponowne, już po pół godziny wziął piękny kleń a potem leszcz. Postanowiłem donecac co 1,5 godziny, już potem wiedziałem że woda będzie opadac bo przepłynęła barka, ale leszczom to nie przeszkadzało wskakiwaly po 2szt i pomiędzy nimi grube krąpię i pojedyncze leszcze, więc za dnia miałem sporo roboty, ostatnio nie miałem możliwości sprawdzenia czy leszcze biorą w ciągu dnia bo łowilem je w nocy i rano około 9-10 wracałem do domu. Tym razem było inaczej czasu sporo więc necenie dzienne robiłem systematycznie do tego miałem dobra nowa zanete z Niwy która pięknie się sprawdziła leszcze i klenie meldowały się systematycznie.
Pod wieczór nocne necenie i brania były pojedyncze, woda zaczęła szybko opadac jak zresztą już też opdalem z sił bo łowilem całą noc i cały dzień więc już po 23 przysnęło mi się i obudziłem się przed druga w nocy od razu donecilem i zlowilem 2 leszcze do rana jeszcze 3 tak więc jakby mi się nie przysnęło to zlowil bym ich więcej, wiem bo kolega zlowil w nocy 9 szt ja tylko 5.
Rano poszedłem do auta się zdrzemnąć bo nie miałem siły już łowić to naprawdę było długie i intensywne łowienie. Nęcenie i łowienie, necenie i łowienie. Kijek chodził pięknie ani jedna ryba nie spadała mi podczas holu ciekawostka jest ze ten model posiada ostatni element jako całość ze szczytowka która nie jest wyciągana tylko jest jako elekemnet. Precyzja necenia dobry towar no i umiejętności wędkarza zaowocowały moim najlepszym wynikiem.
Z ciekawości zlowilem 32 leszcze i 12 kleni do tego 2 rozpiory i 2 płocie reszta to krąpię, klikacz pokazał 83 szt. Wynik ponad 70 kg
W dwie nocki to wg mnie i mojego kompana Marka naprawdę przyzwoity zwarzywszy na to że ludzie płaczą ze ryba na Odrze nie bierze. Dlatego też miałem 2 siatki 4m żeby spokojnie sobie przebywały i nie kaleczyly się.. Wiem że zaraz będą dziwne komentarze co do limitu. Zapewniam czepialskich i bólodupowcow że leszcz i krąp nie ma u nas limitu kleń do 5kg a łowilem 2 doby, po sesji zdjęciowej ryby zostały wypuszczone 😀
Pozdrawiam serdecznie wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😀👍