Dziś nastawiłem się na duże złote karasie które bardzo lubię łowić. Ryba brała słabo i złowiłem tylko jednego 36cm. Zmieniałem przynęty, wreszcie na zwykły halibutowy pelet 8mm mam spokojne konkretne branie. Ryba spora więc walka trochę trwała bo miałem haczyk 14 na zeszłorocznym przyponie 0,18mm. Wynik macie na zdjęciu. Sandacz miał 91cm i 7,1kg. Umówiłem się z nim za rok w tym samym miejscu.