Booohal,ogólnie nastawiam się na dużą płoć,jazia,klenia ,a w lato leszcza ,czyli przedzial 0.3-2kg. Karp jak najbardziej,ale to przyłów.
Na moim jeziorze,wiosną ryba wchodzi na 25-50m od brzegu. Latem różnie,ale po większe okazy trzeba sięgać już dosyć daleko. Jesień to już dystans,by móc dosięgać zimowisk. Chcę już kupić coś na 70-80m,bo jest dobra pogoda ,w sensie nie ma na podlasiu lodu,a to ewenement. Duże płocie żerują na zimowiskach ,ale aż tak daleko swoim jaxonem 3.6 nie sięgnę. W moim akwenie,duże płocie i jazie są tylko aktywne,gdy woda jest zimna,wręcz lodowata. Nie straszne mi przymrozki,bo na głębokości 7-8m ,jest stabilne 4* i tam o tej porze jest ryba. Niestety na chwilę obecną odławiam tylko średnie okazy,gdyż te większe,są bardziej podejżliwe i trzymają się dalszej strefy zimowiska,stąd potrzeba rzutów na 70m np. Warto popatrzec na Rybnik,tam również potrzeba nawet 90m,by sięgać zimowiska i dużych płoci.
Diplomat na chwilę obecną,to mój numer 1. Żałuje,że nie ma większych przelotek w szczytówce. Orientuje się ktoś,jaką grubość mają szczytówki u nasady ?