Autor Wątek: Podrasowana foremka  (Przeczytany 8169 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Podrasowana foremka
« dnia: 02.07.2015, 07:50 »
Często słyszę, że komuś się rozpada podajnik przy wyjmowaniu z foremki. Ja od mojego drugiego wypadu na metodę w życiu stosuję taki patent jak na zdjęciu (przy pierwszym wypadzie trochę się męczyłem z wyjmowaniem podajnika z foremki, więc dyńka pracować zaczęła)
Tasiemka przyklejona jest do foremki na klej z boku i na dole (czyli tak owinięta wokół jej zewnętrznej krawędzi, żeby jak największa powierzchnia klejenia była. Szpilki po lewej mocują fragment przyklejony i nie są potrzebne, jeśli się użyje dobrego kleju. Ja za pierwszym razem użyłem złego, więc za drugim dodałem szpilki i tak już zostało (i trwa ponad rok). Szpilki po prawej to prowadnice dla tasiemki i również nie są konieczne, ale z nich bym nie zrezygnował. Tasiemka musi być z jakiegoś gładkiego "aksamitnego" materiału, żeby się towar do niej nie przyklejał.

Po naładowaniu foremki pociągamy za luźny koniec tasiemki i podajnik wychodzi. Możemy go nawet nabić bułką tartą rozmoczoną i też wyjdzie ładnie uformowany :) Polecam. Kto raz spróbuje, już nie zrezygnuje. Uważam, że te foremki właśnie tak od razu powinny wyglądać w sklepie.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

elvis77

  • Gość
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #1 dnia: 02.07.2015, 08:41 »
To ja dorzucę swój patent na innego rodzaju foremkę.
Było to już na forum,ale nie było osobnego tematu. Więc będzie przejrzyście.


Offline jakub_wr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 500
  • Reputacja: 113
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #2 dnia: 02.07.2015, 08:58 »
Wczoraj podczas wędkowania wypracowałem coś innego. Po naładowaniu i dociśnięciu podajnika delikatnie ściskam silikonową formę na obydwu końcach tam gdzie są rowki. Skrzydełka formy delikatnie się rozchylają i łatwiej się wyjmuje.
Inny sposób który też się sprawdził to mocne dociśnięcie jednego boku podajnika w foremce, praktycznie obrócenie go w formie o 90 stopni. Silikon na to pozwala bo nic się nie przylepia. Podajnik wychodzi bokiem ładnie oblepiony.

Offline masakroff

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 111
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Piła
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #3 dnia: 02.07.2015, 09:31 »
Pierwszego dnia kiedy byłem z metodą, to używałem miksu zanęty z pelletem i wtedy miałem problem z wyciągnięciem podajnika, więc oderwałem kawałek reklamówki jednorazowej i położyłem to na spód foremki, po włożeniu przynęty do foremki, wsypaniu miksu i odciśnięciu podajnika pociągałem za folię i pięknie wychodziło :)
Teraz używam samego pelletu i nie trzeba stosować takiego patentu. Nie jestem ekspertem bo dopiero się uczę i jestem początkującym wędkarzem, ale gdyby przy pellecie podajnik nie chciał wychodzić to chyba znaczy, że pellet nie jest odpowiednio rozrobiony...
Pozdrawiam
Masakroff

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #4 dnia: 02.07.2015, 09:37 »
Ładnie kombinujecie Panowie! ;D Tak trzymać...  Niestety wszystkie foremki sie lepią, jedne mniej inne bardziej. Tak jak wiele jest różnych pelletów i zanęt, atraktorów które dajemy do wody i miksu, tak zawsze może nam się całość zachowywać inaczej. Ja dodaję gęstego syropu z Mainline'a, i zauważyłem, że jego właściwości klejące powodują sklejanie się miksu i foremki. Tak więc trzeba sobie radzić jakoś - właśnie tak jak pokazujecie i piszecie! :thumbup:
Lucjan

Offline Krzysztof-Chodzież

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 36
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Polska - Chodzież
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #5 dnia: 07.08.2015, 11:55 »
Witam
Foremke mozna od czasu do czasu przesmarowac olejem konopnym,gwarantuje nie lepienie sie a dodatkowo mamy pracującą smuzke oliwki.

Krzysztof

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #6 dnia: 07.08.2015, 14:45 »
Skoro jest osobny temat to ja po nabiciu foremki palcami wskazującymi rozchylam ścianki na węższym końcu i kciukiem wypycham podajnik naciskając na tulejkę :)

edit: oczywiście chodzi o Drennan
Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #7 dnia: 07.08.2015, 15:27 »
Po dociśnięciu podajnika a przed wyjęciem mocno sciskam boki foremki i dopiero wyjmuję. Jak na razie bez pudła!
Arek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #8 dnia: 07.08.2015, 16:54 »
Ja swojej tasiemki na nic nie wymienię :P
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline dfq

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 723
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KR
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #9 dnia: 07.08.2015, 17:10 »
ja swojej foremki też :P



ten "patent" pozwala na szeroki wachlarz kombinacji 3DMLC™  :D
Znów jestem

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #10 dnia: 07.08.2015, 17:19 »
Jak widać panowie potrzeba matka wynalazku  i jeśli coś sie Wam sprawdza, to fajnie. Ja osobiście nie stosuje żadnych dodatkowych tasiemek, tylko mam wypracowana technikę wyjmowania podajnika, która już tutaj została opisana - ściskam z boku foremkę, a następnie lekko odcinam boki. Jeśli nie chce wyjsć i sie klei to znak, ze zanęta jest za mokra i nawet jeśli wyjmę podajnik z formy, to i tak w wodzie pozostanie zaneta w foremkę zamiast odpowiednio pracować. Moje doświadczenie jest takie, ze przy dobrze przygotowanej zanęcie nie ma problemu z wyjęciem podajnika z foremki.
Robert

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 638
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #11 dnia: 07.08.2015, 17:29 »
Robert zgadzam się w 100%
 Oczywiście używając markowych foremek ;)
Robert

Offline RAV93

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 629
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Istnieją ludzie, którzy łowią ryby, i tacy, którz
  • Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #12 dnia: 10.02.2017, 09:53 »
Do usunięcia.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podrasowana foremka
« Odpowiedź #13 dnia: 10.02.2017, 10:09 »
Za dużo roboty z przenoszeniem jednego posta.
Przeklej tam, co napisałeś tutaj, a ja tu sprzątnę.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!