Coronawirus ma śmiertelność 2-3% grypa to <1%.
Mnie się wydaje ze gdyby sprawa z wirusem była błaha Chiny nie podejmowały tego tak poważnie.
Być może chodzi o to ze jeśli masz styczność w wirusem to prawdopodobieństwo zachorowania jest bardzo duze, może umiera te 3% ale może 80% mających kontakt z wirusem idzie na zwolnienie a to rozwala całe fundusze świadczeń chorobowych.