Uff, ciężko było przez pierwsze 20 minut, ale potem Bawarczycy się rozpędzili i robili swoje. Szkoda, że Lewandowski tyle zmarnował 'setek', ale się zrehabilitował w drugiej połowie, przepiękną bramką. W sumie to niewiele pokazali też Muller, Davies, Thiago. Wielkie brawa dla Neuera, za czyste konto w tym meczu należy go mocno chwalić.
Nie jestem pewny, czy Bayern jest liderem w starciu z PSG. Wg mnie to będzie wyrównany pojedynek. Lyon pokazał, że można monachijski walec zatrzymać i mocno go użądlić. Bo jest pewne dziura w obronie, i to jest słaby punkt Bayernu lub jeden ze słabszych.