Hehehe... Może zrobimy cos w rodzaju ocen dla haków - dobrze jest wiedzieć jak się komu pewne spisują. Zatrzymałem się na Drennanach z racji ich skuteczności (push stopy gotowe) - a tu warto widzę sięgnąć po inne...
Taka skala byłaby pomocna dla wszystkich. Ostatnio Owner wypuścił też jakieś haki 'włosowe'... Ja bym jednak polegał na angielskich. Powstały dzięki testom najskuteczniejszych grunciarzy i wciąż są udoskonalane.
Mirek - mam materiał na jeden film o hakach i przyponach ale czasu brak na obróbkę. Może siądę dzisiaj i się za niego wezmę. Problem mam z obrabianiem filmu z dwóch kamer jednocześnie - komputer wyje niczym wilkołak w pełnię, ledwo zipie, mimo, że mam podrasowaną maszynę...
Co do haków które kupiłeś, to uniwersalny jest rozmiar 12 i 14 wg mnie. Te mniejsze stosuj jak jest zimniej, z mniejszym podajnikiem. Pokombinuj z długością włosa. Możesz też wiązać hak wezlem bez węzła, ściąć włos i używać gumek i pelletów 6, 8 i 12 mm. W zimnej wodzie hak nr 16 i 18 i pellet 4 mm też będzie OK. Warto kupić gumki z Drennana (pellet bands) w różnych rozmiarach. Są badzo wytrzymałe i wielokrotnego użytku.
Model ten jest bardzo skuteczny, ma mało miejsca na gumkę natomiast... Warto mieć solidny wypychacz do niego, gdyż nie jest łatwo go usunąć gdy zatopi się w mięsistej rybiej wardze. Ja używam dużych wypychaczy Drennanowskich - świetnie się do tego nadają. Dobre są też wypychacze z Prestona - mają z drugiej strony krzywik do wiązania pętli przyponowych.
W tytygodniu mam zamiar skończyć artykuł o metodzie 'tea bags'. Jest rewelacyjna na zimniejsze wody - i te haki mświetnie się sprawdzą...