Przecież nie od wczoraj wiadomo, że wędkarze na wyspach (i nie tylko) to raczej klasa robotnicza. I jak wejdzie taki do sklepu, to przecież nie powie "poproszę odchody gołębie", tylko raczej: "Dorzucić mi jeszcze paczkę gołębiego gówna, Steve."
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka