Co do haczyków GURU, "zakochałem" się w nich w momencie jak tylko je zobaczyłem, fascynacja moja była przeogromna, no miód malina, malina z miodem. Łuk ,kolanko, wykonanie etc. powiązałem od razu wszystkie ( 60 szt) i do piórniczka. Nad wodą oczywiście założyłem GURU i......
To co piszesz kolego, po pierwszej rybie hak tępy jak obłuch, spiny ryb, niedocięcia, rozgięcia haczyka ( w Prestonie też mi się zdarza rozgiąć) no mało nie płakałem. I tak do dzis mam piórnik tylko z GURU i bardzo rzadko jest zabierany nad wodę, albo wcale. Łowię na Prestona, kamasan, Drennan .
Guru które kupiłem to :
- QM1 12,14,16
-MWG 12,14,16
Mam kolegów którzy łowia tylko na QM1 i są zadowolenie, może ja po prostu nie umiem łowić, ale taką opinię GURU mam po moich ( może nieumiejętnych ) doświadczeniach z nimi.