P^k, jeden kijów który linkowałeś posiada opis:
MATRIX HORIZON RIVER FEEDER ROD
Fox Matrix 4.3m Horizon River Feeder Rod
Matrix Horizon feeder rods are designed for extreme long range feeder fishing on large waters and can cope with large loaded feeders. All models have a short butt section with an extra long spigot joint.
This design provides more usable casting power in the lower section of the rod and a slimmer profile. The middle and tip sections are longer than standard 3 section rods and deliver a smooth fish-playing action and maximise tip speed on long casts
Czyli to czym pisałem. Kij przeznaczony do dalekich zarzutów. River w nazwie do mnie nie przemawia, bardziej słowo 'horyzont'. Jeżeli łowimy na kanale takim jak w holenederskim Gencie, gdzie były mistrzostwa w feederze, to OK. Tak w ogóle to kije które pokazałeś to wyjątki potwierdzające regułę. Angol nekoniecznie będzie szukał feedera na rzeki, raczej będzie celował w Avonach kombinacyjnych. Na szybsze rzeki 1.75, na wolniejsze 1.5lb. Ja sam mam Drennana 7 1.5 lb i sobie chwalę na Tamizie.
Pytałem, dlaczego kije brzanowe lub wzmocnione Avony mają się nie sprawdzić na Wiśle przy łowieniu brzan i kleni

Cena nie gra tutaj roli. Dlaczego kupować koniecznie feedera? Czy nie jest to pułapka polskich producentów, nazywających wszystko feederem? Jeżeli łowimy silne ryby w mocnej rzece, jaką przewagę da nam typowy feeder? Kij brzanowy jaki oferuje Korum, jest świetby do łowienia z alarmem, dobry do miotania cięzkich podajników do Metody, ciężarków, sprawdzi się do łowienia sczupaków z gruntu (też na rzekach). Avon taki jak z Drennana natomiast pozwoli łowić spławikiem, feederem, a i do alarmu się nada (chociaż mniej). Skoro zaprojektowano coś do łowienia brzan, dlaczego polecać komus feedera, którego aprojektowano do czegoś innego? Bo kije które polecasz, są jak dla mnie przeznaczone raczej do łowienia w trudnejszych warunkach ryb takich jak płoć i leszcz. Daleki dystans? A więc plecionki, strzałówki. Tutaj kij nie musi spełniać takiej funkcji. Nie zarzucasz daleko wcale, łowisz krótko i mocno.
P^k, skoro lubisz Shimano, dlaczego nie taki kij?
https://www.tackleuk.co.uk/Shop/RodsBarbelSpecialistRods/Shimano-Vengeance-Barbel-Classic-150lb.htm?gclid=CNHro7PC9MYCFVTKtAodoV8BvwCo zyskasz mając feedera? Byc może nie małem feedera 4.20 w ręku, ale nie muszę go mieć aby wiedzieć, że przy brzanie lub przy kleniu będzie o wiele gorszy niż brzanowy Avon o długości 3.60 m. Jeżeli łowimy leszcza na rzece, OK - szuka się go gdzie indziej, łowi inaczej. Ale do brzan i kleni? Do tych ryb na Wiśle nie widzę możliwości aby feeder nawet za 400 funtów był lepszy niz brzanówka za 45 funtów

Modus, ten Korum 13 ft został zaprojektowany specjalnie na Trent, rzekę o mocnym uciągu i dużej szerokości. Absolutnie bym go nie polecał jako kij ogólny, to raczej kij na rzadkie okazje. Choć na Wisłę wcale nie jest taki zły... Łowiąc brzany trzeba liczyć się z uciągiem, kombinacja długości i mocy powinna być pomocna
