Pamietam, jak dawno temu było jezioro w dużym stopniu zarośnięte moczarką na płytszych wodach. Wpuścili amura, żeby się z nią uporał. Po kilku latach tatarak znad jeziora zniknął całkowicie, woda zrobiła się bardziej mętna a moczarki przybyło jeszcze więcej.