Nie mówię tego złośliwie ale nikt mu nie kazał być politykiem , bo tu już bajanie nie wystarczy.
Ludzie, czy wy nie widzicie, że polskie państwo funkcjonuje w taki sposób - bylejaki i kolesiowski, od Bałtyku po Tatry, od wschodu na zachód? Jak można winić Trzaskowskiego za coś, za co odpowiadają poprzednie ekipy a zwłaszcza te, co podejmowały kluczowe tu decyzje? Przecież to za Kaczyńskiego postawiono na rozwiązania 'oszczędnościowe', zaś za Gronkiewicz- Waltz ciśnięto aby zdążyć przed ME w piłce nożnej. I nie klejmy głupa, że ktoś może takie rzeczy zatrzymać lub zmienić, bo do Wisły do 2012 lało się goovno z połowy miasta, prosto do rzeki. Więc spieszyli się aby to zakończyć, bo była to jedyna stolica w UE, w której takie coś miało miejsce, do tego było Euro 2012, więc nie dziwi, że nie chciano się chwalić śmierdzącą rzeką.
Tutaj winny jest system, jaki panuje w Polsce, nie zaś poszczególne osoby, bo to nic innego jak szukanie kozła ofiarnego. Do tego widać kto jest podatny na propagandę i łyka kity jak pelikan
