Black Friday 2020

[boruta]

A kto tu się bije czy dzwoni, na luzie kupiłem kołowrotek i trochę pelletu, przyszedłem z roboty 27.11 i kupiłem jakoś mi nie brakło.

Chyba przesadzasz kolego sprzęt wędkarski się nie przeterminuje więc wędka czy kołowrotek może poleżeć na półce do przyszłego sezonu.
Wiadomo że sklep i tak zarobi ale są i tacy co kupili po 1000 zł czy 2000 zł sprzętu to trochę grosza w kieszeni im zostało. 
Zanęt MMM niektórzy zużywają sporo ja w sezonie od kwietnia do października jestem co tydzień na rybach, jak kogoś stać zapasy zrobić i kupić od razu 10 paczek to spoko ja zanęt na zapas nie kupuję bo robię swój mix. Ale są ludzie co na tyczkę łowią i kupują po 50 kg zanęty sensassa czy marcela.

[carl23]

Jak widzisz realnie oszczędza się dużo pieniędzy, a zima po to jest by coś uzupełnić albo dokupić. Nawet sporo drobiazgów da Ci już rabat i oszczędność którą ciężko pogardzić

Nie twierdzę, że nie i każda złotówka oszczędzona na jednym, daje nam $ na coś innego. Twierdzę natomiast, że BF jest niekoniecznie tym w 100% trafionym dniem na robienie oszczędności. Chyba nikt nie neguje tego, że koniec roku to jest sprzątanie magazynów w działach wędkarskich i dobre ceny możemy dostać zarówno w listopadzie jak i pod koniec grudnia, a nie owczym pędem pchać się w BF. Jesteś w grupie zadowolonych, więc piszesz jak piszesz, natomiast jak życie pokazuje i wpisy tutaj nie każdy po BF jest taki happy i miał takie czy inne przeboje. Ja kupiłem sobie 2 wędki i 2 kręcioły na pocz. listopada, w bdb cenie, bez nerwowej napinki i wysypiając się w nocy, bez potrzeby śledzenia koszyka o 24,1 czy 2 nad ranem-i o tym mowa. Rzuć okiem na ogół wątku i oceń realnie w jak małej społeczności powstało w ten dzień wiele nieporozumień, nerwów, niedomówień...

[carl23]

A kto tu się bije czy dzwoni.....
Chyba przesadzasz kolego sprzęt wędkarski się nie przeterminuje więc wędka czy kołowrotek może poleżeć na półce do przyszłego sezonu.....

A teraz przeczytaj wątek od powstania a szczególnie wpisy po BF
Wybacz, ale wstawanie w środku nocy by coś zakupić w "super cenie" przypomina mi granie w gry komputerowe jakieś taktyczne, gdzie gracz znajdzie miliony wymówek, że wstanie w nocy by ustawić/wysłać wojska było niezbędne do zrealizowania misji. Tak to wygląda oczami kogoś z boku. Jeśli ktoś zrobił zakupy bo i tak planował w normalny/standardowy sposób i otrzymał ją bez żadnych niedomówień-spokojnie może czuć się wyróżniony

[adamk]

Kupił nie kupił ale pokomentować można i posty lecą...

[Sebula]

A ja powiem inaczej... zakupy w BF to jak zamówiony obiad w środku sezonu w przyplażowym barze, może być ok, może go nie być wcale, może być nasączony tłuszczem po brzegi lub inne extrema. Jeśli ludzie w jeden dzień rzucają się na okazje, muszą być gotowi na przeboje. Można zmieniać taktyki, na pobraniowe czy inne wymyślne ale i tak element loterii istnieje, co wystarczy poczytać w stylu zamawianie zaraz po północy itp zagrania. Polowanie na okazje BF przypomina wyrywanie sobie szmat przez staruszków w Lidlu gdy jest "promocja" to słowo jest tak gdzieś w nas jako Polakach zakorzenione, że jesteśmy zdolni do wielu ustępstw często nielogicznych. Promocja 5 zł na MMM jest warta nerwów i czasu poświęconego na pisanie maili, telefonów by oddali łaskawie nasze pieniądze??? Ile paczek zużywacie w sezonie by w listopadzie bić się o to??? Polecam pod rozwagę czy ten BF to takie WOW jak kreują media i my sami.

Carl - nie wysilaj się i tak wielu osobom nie przepowiesz

[KamilR]

Carl23 powiedz mi czy zaoszczędzenie realnych 400 zł na kupnie wędki i kołowrotka miało sens pospania krócej w nocy czy nie ?
Bo dla mnie miało i od razu uprzedzam, ceny nie wzrosły przed BF, mało tego nawet bez -20% sprzęt który kupiłem był w niezłej cenie. Po rabacie to już w ogóle było ekstra. Taniej tylko używkę mógłbym kupić. Ja jestem bardzo zadowolony.
Z Baitboxem było tak, że ktoś rzucił info, że mają fajne promocje więc zamówiłem kilka worków MMM i się naciąłem... Ale to nie było mój priorytet.
Masa osób kupiła dużo drogiego sprzętu na BF w Drapieżniku, widziałem jak po północy zniknęły stany bardzo drogiego towaru który miałem w ulubionych. Ludzie setki złotych zaoszczędzili przynajmniej kupując w w/w sklepie.
Trochę z tego co napisałeś to moim zdaniem bzdury.

[carl23]

Carl23 powiedz mi czy zaoszczędzenie realnych 400 zł na kupnie wędki i kołowrotka miało sens pospania krócej w nocy czy nie ?
Bo dla mnie miało i od razu uprzedzam, ceny nie wzrosły przed BF, mało tego nawet bez -20% sprzęt który kupiłem był w niezłej cenie. Po rabacie to już w ogóle było ekstra. Taniej tylko używkę mógłbym kupić. Ja jestem bardzo zadowolony.
Z Baitboxem było tak, że ktoś rzucił info, że mają fajne promocje więc zamówiłem kilka worków MMM i się naciąłem... Ale to nie było mój priorytet.
Masa osób kupiła dużo drogiego sprzętu na BF w Drapieżniku, widziałem jak po północy zniknęły stany bardzo drogiego towaru który miałem w ulubionych. Ludzie setki złotych zaoszczędzili przynajmniej kupując w w/w sklepie.
Trochę z tego co napisałeś to moim zdaniem bzdury.

Ja kupiłem jedno wędzisko u drapieżców drugie w feedersklepie, obie w bdb cenach i obie poza Bf-można? Nie musiałem obserwować stanów magazynowych w środku nocy. Bzdury powiadasz? Czytaj wątek jeszcze raz i jeszcze raz zatem
Po świętach i na początku roku będą pewnie jeszcze lepsze promki, tylko nie tak hucznie reklamowane.

[Kereloth]

Niektórzy lubią pospać  a inni wolą zaoszczędzić.  Tobie udało się kupić interesujacy Ciebie kijek , który był przeceniony wcześniej. Nie wszyscy mieli tyle szczęścia. Ja za niespełna 1h godzinę snu ( ķtorej się uczepiłeś jakby nie wiem jakie to było poświecenie) zaoszczedziłem 700pln. Większość niezadowolonych wpisów odnosi sie do zakupów w baitbox. Pamiętaj też,  że sporo osób zadowolonych z zakupów w ogóle nie udzielało się w tym wątku, tak jak ja do tej pory. Nie to żeby mnie to specjalnie interesowało ale jak możesz napisać jaki kijek kupiłeś i w jakiej cenie przed BF.

[Azymut]

Carl trafiłeś na promocję wędek które Cię interesowały i kupiłeś, ok można trafić takie okazję i poza BF. Natomiast jak ktoś kupował duży asortyment, z wielu działów, w tym produkty z natury bardzo drogie, to wychodził bez porównania lepiej w BF (na Drapieżniku na 100%,reszty nie wiem) niż w normalne dni handlowe.

Nie kupowałeś nic w black friday , a w tym wątku to już chyba Twój trzeci zaczepny post. Po co się udzielasz i szukasz zaczepki tutaj?

[carl23]

Carl trafiłeś na promocję wędek które Cię interesowały i kupiłeś, ok można trafić takie okazję i poza BF. Natomiast jak ktoś kupował duży asortyment, z wielu działów, w tym produkty z natury bardzo drogie, to wychodził bez porównania lepiej w BF (na Drapieżniku na 100%,reszty nie wiem) niż w normalne dni handlowe.
Nie kupowałeś nic w black friday , a w tym wątku to już chyba Twój trzeci zaczepny post. Po co się udzielasz i szukasz zaczepki tutaj?

Czemu uważasz, że zaczepny? Komentuję sytuację po BF, którą opisują userzy, szczególnie Ci niezadowoleni. Jeśli ktoś jest zadowolony z osiągniętego celu, to każda droga jest dobra, ale czasami się warto zastanowić czy słowo "promocja" nie przysłania "zdrowy rozsądek". Ci co stali 3 dni w kolejce czekając na nowego IPhone też swoje argumenty mieli tak samo jak Ci z filmiku niżej. To nie jest personalny przytyk, a pokazanie naszej narodowej wady, jak podatni na pewne socjotechniki jesteśmy

[pawlica]

.... pokazanie naszej narodowej wady, jak podatni na pewne socjotechniki jesteśmy

" Komuna mentalna"

[Martinez]

Czytam te Wasze "przepychanki" i ni w ząb nie potrafię zrozumieć w czym ktoś ma problem, że inny Użytkownik krócej spał. No jak dla mnie to takie przedszkolne problemy, że Krzysio lubi leżakować po obiedzie, a Jasio rozkopuje kołdrę podczas snu.
Ktoś chciał zaoszczędzić - JEGO SPRAWA. Ktoś chciał się wyspać - nic mi do tego. Ja kupiłem to co chciałem, w atrakcyjnej cenie i tyle.
Reasumując to Wasze "kopanie się pod stołem" pozwolę sobie zacytować klasyka: "A wy się żeńcie z kim chcecie, tylko dzieci nie adoptujcie".

[pr00]

Czytam te Wasze "przepychanki" i ni w ząb nie potrafię zrozumieć w czym ktoś ma problem, że inny Użytkownik krócej spał. No jak dla mnie to takie przedszkolne problemy, że Krzysio lubi leżakować po obiedzie, a Jasio rozkopuje kołdrę podczas snu.
Ktoś chciał zaoszczędzić - JEGO SPRAWA. Ktoś chciał się wyspać - nic mi do tego. Ja kupiłem to co chciałem, w atrakcyjnej cenie i tyle.
Reasumując to Wasze "kopanie się pod stołem" pozwolę sobie zacytować klasyka: "A wy się żeńcie z kim chcecie, tylko dzieci nie adoptujcie".

Zawiść Panie, czysta zawiść

[Wojtas]

Kolego Martinez
Jeżeli ktoś chce kupić jedna rzecz w dobrej cenie faktycznie jest szansa , że trafi na promocję w ciągu roku bez otoczki BF. Natomiast są osoby ,  które w koszyku miały 50 albo i dużo więcej pozycji  to wtedy nie wyobrażam sobie by czekać na poszczególne promocję na dane artykuły. W takim przypadku BF to prawdziwa okazja żeby zaoszczędzić trochę kasy i czasu na ciągłym przeszukiwaniu promocji.

[carl23]

Kolego Martinez
Jeżeli ktoś chce kupić jedna rzecz w dobrej cenie faktycznie jest szansa , że trafi na promocję w ciągu roku bez otoczki BF. Natomiast są osoby ,  które w koszyku miały 50 albo i dużo więcej pozycji  to wtedy nie wyobrażam sobie by czekać na poszczególne promocję na dane artykuły. W takim przypadku BF to prawdziwa okazja żeby zaoszczędzić trochę kasy i czasu na ciągłym przeszukiwaniu promocji.

Oczywiście. Tylko to działa w dwie strony-z jednej są oszczędności, a  z drugiej wplecione ryzyko. Jeśli ktoś to akceptuje, to wszystko gra, natomiast kilku userów zderzyło się z twardą rzeczywistością-brak towaru, brak wpłaconej kasy, "ginące" koszyki, zamówienia niekompletne itd, ot taka ciemniejsza strona, taki prawdziwy "black"