Znam pojęcie opadania warstw wody i w związku z tym jej mieszania się.
Piszę o tym,że woda pod warstwą lodową ,jest cieplejsza w niemal całej głębokości czyt . ma 4* nie tylko najgłębiej ,ale również w średniej i wyższej głębokości,a podczas gdy zbiornik nie jest zamarźnięty,woda ma te 4* tylko na dnie.
Nie piszę o teorii fizyki gęstości wody,tylko o własnej obserwacji na jeziorze skutym lodem i mierzeniu temp.termometrem na głębokości 10m ,8m,czy 6m. Na każdej z tych głębokości jest 4*,gdzie przed zamarźnięciem ,4* jest tylko na 10m.
Wierzchnia warstwa wody pod lodem ma 0,+1*,dalej jest cieplejsza.