Całą noc padało przy delikatnej plusowej temperaturze. Teraz jest trzy na plusie i dalsze podlodowe łowy musiałem odłożyć na później :'(
Lód zapewne lada moment zrobi się kruchy i wejście staje się cholernie niebezpieczne.
Niby mróz pod koniec grudnia ma wrócić.
Jeżeli nie będzie mocno padało,lód utrzyma się,a w przypadku powrotu chociaż delikatnego przymrozku,ładnie umocni taflę.
Oby mróz szybko wrócił przynajmniej nocami.
Opad nie byl intesywny, ale ciagły, a dodatnia temperatura ma występował przez całą dobę dobre kilka dni plus deszcz, który praktycznie codziennie zapowiadają. W wigilię 10 na plusie, czyli mogę się spodziewać całkowitego zniknięcia pokrywy lodowej na Okoniowym zbiorniku.
Jakiś śmieszny mróz ma pojawić się dopiero przed sylwestrem. W nocy niby ma być -9
Cały czas czekam na porządne długotrwałe mrozy i wejście na duży zbiornik w poszukiwaniu kapitalnych Leszczy. Ostatni wypad na moim leszczowym zbiorniku był 8 lat temu :'(
Zbiornik o potężnej głębokości i z dużymi prądami. Niestety tam zawsze czekam na lód przynajmniej 15cm, gdyż kilka osób straciło na nim życie