Udało mi się zmodyfikować korbkę od excelera. Rozwierciłem wiertłem fi3,5 nit (od strony korbki ! ) i łatwo wyciągnałem oś wraz z knobem. Kupiłem na ali oś knoba do daiwy, i zamontowałem w korbce. Montuje się ją łatwo i dociąga wkrętem do korbki. Warto zabezpieczyć złącze klejem do gwintów. Wykorzystałem stary knob tylko tulejki zamieniłem na łożyska 4x7x2,5. Wydawało się , że będzie OK. Niestety okazało się że przez niecały sezon nazbierało się w knobie mnóstwo róznego brudu. To spowodowało że tulejka rozkalibrowała gniazdo łożyska w knobie. Po zamontowaniu knoba z łożyskami na nową oś pozostał denerwujący luz promieniowy na gniazdach knoba.
W naszych federowych młynkach knoby i rolki są najbardziej narażone na zanieczyszczenia (zanęta, ziemia i inny brud). Trzeba je koniecznie często rozbierać , czyścić i smarować. Warto też wymienić tulejki na łożyska.
Naprawdę nie rozumiem dlaczego Daiwa stosuje nierozbieralne knoby i to nawet młynkach z nieco wyższej pólki jak BG , Nzon Plus LT, Nzon Distance 25, TDM QD 2019 i kilku innych.