Autor Wątek: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja  (Przeczytany 4062 razy)

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 085
  • Reputacja: 719
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Witam wszystkich i zapraszam na małą recenzję kija Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 25g. Na wstępie dodam że więcej zdjęć nie zdąrzyłem zrobić, bo kijka z własnej winy w trakcie zdjęć złamałem (z lenistwa i pośpiechu zamiast normalnie przepuścić żyłkę przez przelotki to przywiązałem ja do przelotki szczytowej🤦‍♂‍) i oddałem na gwarancję. Dragon jako serwis okazał się bardzo rzetelny i uznał gwarancję, ale z wymianą na inny kij ponieważ tego już nie robią – kij ten przedstawię w osobnej prezentacji.

Dobra, do rzeczy. Kijek zakupiłem w Fishing Mart za kwotę około 140 zł (jako ostatnia sztuka był przeceniony o połowę) początkiem roku z zamiarem sporadycznej zabawy z drobnym białorybem. Kij jest w trójskładzie, a w komplecie dostajemy przyjemny, dobrze wykonany materiałowy pokrowiec w kolorze czerwonym.


Kij został wzmocniony i teoretycznie ma zastosowanie pod większe ryby, co z czasem okazało się prawdą. Jego wykonanie jest na dość wysokim poziomie i nie ma się specjalnie do czego przyczepić, a najsłabszym punktem estetycznym jest mocowanie kołowrotka (zwykły, standardowy uchwyt), do którego też nie można się przyczepić ale tu producent mógłby się ciut lepiej postarać. Wędka wykończona została w macie, nielakierowana, poza krótkim odcinkiem za foregripem i na omotkach, co nadaje jej lekkości i eleganckiego sznytu. Dodatkowo ciekawie zaprojektowano dolnik z przewężeniem pośrodku, który okazał się bardzo ergonomiczny – tu można by się delikatnie przyczepić że nie jest w całości wykonany z korka, a jedynie na zakończeniu dolnika i foregripa. Przelotki są dobrze rozmieszczone, choć mogłyby być na dłuższych podstopnicach.

Teraz trochę subiektywnych odczuć, a jest co opisać bo kijek okazał się bardzo uniwersalny. Pierwsze wypady z tą wędka były na komercje ze stosunkowo dużymi rybami, gdzie liczyłem na jakiegoś średniego karpia lub lina. Niestety moim błędem było zamontowanie młynka z żyłką 0,18 a jako tester wędki postanowił zawitać pan pinokio. No cóż, pomimo tego że okazało się że kij ma naprawdę spory zapas mocy, to zestaw nie nadawał się do spotkań z takimi walczakami i musiałem uznać wyższość przeciwnika. Za to miałem możliwość poczuć pracę kija, a ta pod obciążeniem około 10kg okazała się harmonijnie rozwijać wraz z odjazdami ryby, aż do pełnego ugięcia. Następne wypady przyniosły spotkania z mniejszymi rybami i tutaj praca kija miała już inny, bardziej szczytowy charakter, ale przy pojawieniu się lina czy niewielkiego karpika przechodziło w pełniejsze ugięcie.

Krótko mówiąc kijek pozwalający na spokojne odławianie białorybu, ale nie bojący się spotkania z bonusem, co przy jego niskiej wadze i ogólnej wysokiej jakości sprawia że trzymanie tego kijka przez cały dzień nie nastręcza większych problemów. I tutaj dojdziemy do dodatkowej zalety za którą niektórzy być może mnie prześwięcą – do pellet wagglera, bo według mnie wędka ta do tego się nadaje. Wiem, wiem że powinny być to być kije w dwuskładzie i dedykowane, ale jeżeli względy transportowe na to nie pozwalają to ta wędka jest ciekawą alternatywą. A jako taka spisuje się całkiem zacnie i niewiele odbiega możliwościami od dedykowanych, markowych wędek do tej metody.

Żeby nie było za słodko, to jeden minus się pojawił w trakcie użytkowania. Mianowicie porcelanka z przelotki szczytowej postanowiła bez ostrzeżenia zrejterować, o czym przekonałem się pod koniec wypadu z forumowiczami na PW. Mimo tego mankamentu udało mi się wtedy wyholować po dość męczącej walce swoją życiówkę amura – trzeba przyznać że żyłka po takim holu skręcała się jak krowi ogon. W każdym razie, następnego dnia chciałem oddać wędkę na serwis, ale okazało się że Dragon przelotek nie obejmuje gwarancją i wymianę przelotki szczytowej musiałem zrobić we własnym zakresie w niezależnym serwisie.

Posiłkując się danymi producenta poniżej najistotniejsze dane:
- długość całkowita - 3,60 m,
- długość transportowa - 124 cm,
- długość dolnika - 40 cm,
- ilość sekcji - 3,
- ilość przelotek - 13,
- ciężar wyrzutu - 25g,
- waga - 195g,
- akcja – fast,
- średnica zewnętrzna przelotki startowej - 12 mm,
- średnica wewnętrzna przelotki końcowej - 4 mm.

Podsumowując, Dragon Mega Baits Combat Power Match to bardzo udana pozycja za rozsądną cenę (regularna niewiele ponad 300 zł), która może sprawić wiele satysfakcji w trakcie wędkowania. Ma swoje drobne mankamenty które opisałem powyżej ale i tak uważam że zalet jest znacznie więcej. Jeśli by ktoś zapytał, czy kupił bym jeszcze raz – bez zastanowienia odpowiedziałbym że tak.

Tym sposobem dochodzimy do końca recenzji. Pod spodem śmiało pytać jeżeli czegoś nie zamieściłem, postaram się odpowiedzieć. Z racji tego że powyższego kija już nie posiadam byłoby super jakby któryś z użytkowników dorzucił jakieś zdjęcia.


Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 085
  • Reputacja: 719
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #1 dnia: 27.12.2020, 12:59 »
C.D zdjęć
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 983
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #2 dnia: 27.12.2020, 19:15 »
Ładny pokrowiec, jak od starych dragonowskich spinningów Destiny ;)
Jacek

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 992
  • Reputacja: 551
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #3 dnia: 27.12.2020, 19:32 »
Świetna recka Patryku :beer: :thumbup:

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 983
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #4 dnia: 29.12.2020, 20:06 »
Pojawiają się głosy, że na forum za dużo pierdół, a za mało merytorycznych, typowo wędkarskich wpisów. Cóż, gość opisuje stosunkowo niepopularny kij, publikuje kilka zdjęć, odwala kawał dobrej roboty, a komentarze są aż dwa. To jak naprawdę jest? Może sprzęt to też nuda?
Jacek

Offline KamilR

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk ale szwędam się wszędzie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #5 dnia: 29.12.2020, 20:47 »
Elegancka reka. Kij prezentuje się ładnie, wykonczenie takie jakie preferuję (mat). Ja widzę ten kijek jako wędkę na sportowe karpiki z komercji. Na pewno fajnie pod rybką będzie pracował.
Piona za rękę :thumbup:

Offline S76

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 229
  • Reputacja: 59
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #6 dnia: 29.12.2020, 23:18 »
Fajna recenzja, leci :thumbup:. Kijek jak dla mnie w sam raz na komercję, optymalny do wyciągania ryb średniej wielkości :).

Pozdrawiam

Offline pawel060981

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 376
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kazimierza Wielka
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #7 dnia: 30.12.2020, 00:19 »
Kolego łapka poleciała, ja rozumiem szukasz plusów ale poleciała porcelana z przelotki sam piszesz że serwis przelotek nie obejmuje no sorry ale wg mnie kij nie warty nikomu polecenia.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 085
  • Reputacja: 719
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #8 dnia: 30.12.2020, 12:31 »
Jeżeli ktoś miałby możliwość zakupić takowy kijek to rybki jakie nim wyciągałem miały po 8-9kg (mniejsze też), także na komercji da sobie spokojnie radę 😉
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 446
  • Reputacja: 577
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #9 dnia: 30.12.2020, 12:38 »
Kolego łapka poleciała, ja rozumiem szukasz plusów ale poleciała porcelana z przelotki sam piszesz że serwis przelotek nie obejmuje no sorry ale wg mnie kij nie warty nikomu polecenia.

Masz rację, kupić kijek a potem się modlić by nic się nie zepsuło bo serwis na klienta w dupie...
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 085
  • Reputacja: 719
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #10 dnia: 30.12.2020, 12:50 »
Kolego łapka poleciała, ja rozumiem szukasz plusów ale poleciała porcelana z przelotki sam piszesz że serwis przelotek nie obejmuje no sorry ale wg mnie kij nie warty nikomu polecenia.

Tutaj kwestia przeczytania gwarancji (przyznaje bez bicia że nie czytałem) i niestety pisze tam co obejmuje gwarancja, a co nie. Z ciekawości będę musiał poszukać gwarancji z innych wędek i sprawdzić co obejmują 🤔
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 085
  • Reputacja: 719
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #11 dnia: 30.12.2020, 12:53 »
Kolego łapka poleciała, ja rozumiem szukasz plusów ale poleciała porcelana z przelotki sam piszesz że serwis przelotek nie obejmuje no sorry ale wg mnie kij nie warty nikomu polecenia.

Masz rację, kupić kijek a potem się modlić by nic się nie zepsuło bo serwis na klienta w dupie...

Też nie do końca że serwis do bani, bo kijka suma summarum złamałem z własnej winy, a serwis bez problemu zaproponował wymianę na nowy tylko z nowszej serii bo tego już nie mieli na stanie 😉
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 446
  • Reputacja: 577
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #12 dnia: 30.12.2020, 12:59 »
Hmm ale jednak dla mnie niesmak zostaje, jak serwis ma w tyłku wadę przelotki...

Ciekawe czy jest to praktyka w każdej firmie? Raczej wątpię.
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 981
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #13 dnia: 01.01.2021, 12:16 »
Dzięki za recenzję, Patryk! :thumbup:
Pozwoliłem sobie przenieść ją do działu z recenzjami i prezentacjami.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 939
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dragon Mega Baits Combat Power Match 3,60 m, do 25 g - recenzja
« Odpowiedź #14 dnia: 02.01.2021, 19:03 »
Patryk się tak napracował, a mi jakoś temat umknął! :-[
Patryk, dobra robota, wielki :thumbup: ode mnie.

Tak się składa, że ja nawet łowiłem tym wędziskiem?
Całkiem spoko jak pamiętam, lekki i wyważony kijek, szybko gasnął po rzutach, ale brały tylko jakieś rybki wielkości tygodniowego wylęgu ;D
Czesiek