1 Denaturat sobie raczej daruj, kup benzynę ekstrakcyjną.
2 Terkocząca blaszka najzwyczajniej się złamała kiedyś coś takiego wycinałem z puszki i wklejalem w miejsce starej w gniazdo pokrywy na obudowie i nawet działało, ale tak naprawdę ten element do wędkowania niezbędny nie jest.
3 Hamulec popuszcza, najprawdopodobniej dlatego, ponieważ sprężyna dociskająca "podkładki" tarczki cierne trwale się odkształciła (spłaszczyła) i nie zapewnia już odpowiedniej siły docisku. A stało się tak dlatego ,że nie każdy pamięta by po wędkowaniu poluzować hamulec, i leży tak sobie kręciąłek przez tydzień, miesiąc, zimę. Sprężynę możesz spróbować trochę rozciągnąć, ale efekt raczej nie będzie długotrwały, można kombinować z jakąś podkładką.
Zacznij jednak od wymycia i wyczyszczenia "podkładek" (zachowaj kolejność przy składaniu)
4 Luz na korbce, to zazwyczaj suma trzech luzów:
Trochę na knobie, trochę na zatrzasku korbki, (albo innym systemie składania), i trochę na przekładni.
Musisz wyczuć gdzie ten luz jest największy i zastanowić się jak go skasować. Lepiej zapytaj kogoś, zanim np. wpadniesz na pomysł by rozklepać orginalne "nity".