Byłem dziś w wędkarskim. Ostatki zanęt na sklepie, haczyki Drennana w śladowych ilościach. Te ostatnie może pojawią się na przełomie lutego i marca. Żyłka Katran już poszła 10 zł w górę, w porównaniu do wcześniejszych cen. Podejrzewam, że wskutek badań, które będą musiały przechodzić zanęty/przynęty z "wysp", MMM od sonu sięgnie ceny 60 zł/opakowanie. Cóż, będziemy mieli się "nieźle"...