Swojego Accessory Chiar uzbroiłem w małą
miskę na obręczy, a nad nią kelnera od Trapera (ten typ, o którym wspomniał Koń) na fajce 25-30 cm od Jaxona. Miska i kelner wiszą na jednej nodze. W misce jest woda do płukania rąk, a w kelnerze dwa pudełka kwadratowe od Drennan'a i Stonfo. W tą jedną nogę wkręcona jest
przedłużka 15 cm.
Mam też arm z Decathlonu, ale używam go bardzo sporadycznie i z uwagi na kiwanie się całości, tylko pod metodę i tylko w miejscach, w których nie mogę wbić podpórek w brzeg.
Po drugiej stronie w stosunku do kelnera mam
niski stolik turystyczny, a na nim plecak Koruma, w którym jest cała reszta majdanu. Często pod nogami, pod krzesłem stawiam jeszcze pojemnik na coś, czego rozrabiam więcej i tylko dosypuję z niego do kelnera.
Czasami, gdy łowię na spławik lub klasycznego feedera, wkręcam bezpośrednio w jedną nogę uchwyt ala Guru, na dolnik wędki.
Więc na 90% wypadów mam podpórki wbijane w brzeg.
Podglądałem też innych wędkarzy, którzy używają małych rod pod'ów stawiając je obok lub z przodu krzesła.