Kosz wędkarski z siedziskiem do feedera

[Snupson]

Podbijam jeszcze raz temat ponieważ chciałbym dokonać zakupu już w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam!

[timken]

Na podstawie swoich życiowych doświadczeń z koszami, przerzuciłem kilka modeli ( przy połowie tyczką ) dziwię się , że tak upierasz się przy koszu. Ja osobiście używam takiego "wynalazku" i jestem mega zadowolony

Dla swojej wygody dobrałem podnóżek z nogami fi30 i jest super. Mnie osobiście najbardziej w koszach wkurzało i irytowało to, że nie wszystko dało się zmieścić w szufladach i musiałem wstawać z siedziska i szukać jakieś potrzebnej pierdoły pod d..ą
Wolę "czyste" siedzisko" + torba z akcesoriami. Dodatkowy atut to waga, czyli lepsza mobilność

[Snupson]

Dobra, posłuchałem waszych rad i pragnę odświeżyć temat.
Zostały mi w głowie 4 kosze które odpowiadają wcześniejszym wymaganiom:
1. Genlog feeder box
2. Matrix d36 Lime seatbox (on ma w zestawie siedzisko do tyczki ale można wymienić na fotel, co niestety trochę nagina budżet)
3. Flagman competition (ale jest bardzo ciężki, chyba 21 kg)
4. Preston inception 360

Chciałbym poznać opinie użytkowników tych koszy, ewentualne za i przeciw. Na tą chwilę wiem że Genlog nie ma szuflady co mnie trochę zniechęca ale może nie dopatrzyłem się jakiś minusów w innych.

[Marcinn]

Ja mam w końcu kilka wypadów na koszu za sobą.
Mowa o koszu Genloga. Pod siedzeniem jest jedna płytka kaseta w którą niby można coś włożyć ale kosz z siedzeniem obrotowym nie mieści się do bagażnika(a6 c5). Chowając kosz do samochodu za każdym razem muszę ściągać pokrywę tej kasety bo do niej przymocowana jest obrotnica, czyli jest szansa że drobne graty można zbierać po bagażniku lub przy aucie podczas chowania kosza. Ostatnio zdemontowałem kasetę i siedziałem na siedzisku zamontowanym bezpośrednio do ramy i ta wysokość dla mnie jest idealna.

[Moczykij]

Nie wiem czy w grę wchodzi używa, ja mam taki na sprzedaż i zostanie jeszcze na fotel obrotowy. Co do skrzynki która chciałeś jej jako takiej typowej nie mam, ale jest skrzyneczka z dwiema półkami i 1 szuflada, spokojnie zmieści się tam pudełko z koszykami.

https://m.olx.pl/oferta/kosz-maver-mx-3000-CID767-IDIl5OB.html

[Snupson]

Nie wiem czy w grę wchodzi używa, ja mam taki na sprzedaż i zostanie jeszcze na fotel obrotowy. Co do skrzynki która chciałeś jej jako takiej typowej nie mam, ale jest skrzyneczka z dwiema półkami i 1 szuflada, spokojnie zmieści się tam pudełko z koszykami.

https://m.olx.pl/oferta/kosz-maver-mx-3000-CID767-IDIl5OB.html

Tak, w grę wchodzi używany, nie mam z tym problemu. Ale jednak chciałbym na tych grubszych nogach

[Snupson]

Ekipa!
A co powiecie na Robinsona tx3?

[timken]

Dobra, posłuchałem waszych rad i pragnę odświeżyć temat.
Zostały mi w głowie 4 kosze które odpowiadają wcześniejszym wymaganiom:
1. Genlog feeder box
2. Matrix d36 Lime seatbox (on ma w zestawie siedzisko do tyczki ale można wymienić na fotel, co niestety trochę nagina budżet)
3. Flagman competition (ale jest bardzo ciężki, chyba 21 kg)
4. Preston inception 360

Chciałbym poznać opinie użytkowników tych koszy, ewentualne za i przeciw. Na tą chwilę wiem że Genlog nie ma szuflady co mnie trochę zniechęca ale może nie dopatrzyłem się jakiś minusów w innych.

Na początku zaznaczam, że nie jestem i nie byłem użytkownikiem żadnego z powyższych koszy.
Genlog - widziałem i siedziałem "na żywo". Mega stabilnie i solidnie. Ma podobnie rozwiązaną regulację nóg jak moje siedzisko Kogha (szerokie trzymanie nogi). Przymierzałem się do niego gdy kosztował 1499 zł. Teraz ponad 2000 - nie wiem dlaczego waga 18,5 kg
Matrix - mimo, że jestem fanem tej marki to jednak kosze jakoś mi nie leżą. Zastrzeżenia mam np. do rozwiązań nóg teleskopowych. Dużo tych koszy pojawia się na rynku wtórnym, co tez o czymś świadczy. Waga pewnie ponad 20 kg
Flagman - nie widziałem, nie wypowiem się
Preston - spotkanie przelotne ale miłe Mi najbardziej podpasował mimo nóg tylko 30 mm. Wszystko dopracowane, waga "tylko" 16,5 kg   

[Snupson]

Dobra, posłuchałem waszych rad i pragnę odświeżyć temat.
Zostały mi w głowie 4 kosze które odpowiadają wcześniejszym wymaganiom:
1. Genlog feeder box
2. Matrix d36 Lime seatbox (on ma w zestawie siedzisko do tyczki ale można wymienić na fotel, co niestety trochę nagina budżet)
3. Flagman competition (ale jest bardzo ciężki, chyba 21 kg)
4. Preston inception 360

Chciałbym poznać opinie użytkowników tych koszy, ewentualne za i przeciw. Na tą chwilę wiem że Genlog nie ma szuflady co mnie trochę zniechęca ale może nie dopatrzyłem się jakiś minusów w innych.

Na początku zaznaczam, że nie jestem i nie byłem użytkownikiem żadnego z powyższych koszy.
Genlog - widziałem i siedziałem "na żywo". Mega stabilnie i solidnie. Ma podobnie rozwiązaną regulację nóg jak moje siedzisko Kogha (szerokie trzymanie nogi). Przymierzałem się do niego gdy kosztował 1499 zł. Teraz ponad 2000 - nie wiem dlaczego waga 18,5 kg
Matrix - mimo, że jestem fanem tej marki to jednak kosze jakoś mi nie leżą. Zastrzeżenia mam np. do rozwiązań nóg teleskopowych. Dużo tych koszy pojawia się na rynku wtórnym, co tez o czymś świadczy. Waga pewnie ponad 20 kg
Flagman - nie widziałem, nie wypowiem się
Preston - spotkanie przelotne ale miłe Mi najbardziej podpasował mimo nóg tylko 30 mm. Wszystko dopracowane, waga "tylko" 16,5 kg

A robinson tx3 vde?
Noga d36, nie ma co prawda obrotowego siedziska ale widzę takie w katalogu mistralla i jaxona na ten rok, myśle ze mogłyby pasować. A mam do wyrwania nowy za 1500.

[Snupson]

Dobra, posłuchałem waszych rad i pragnę odświeżyć temat.
Zostały mi w głowie 4 kosze które odpowiadają wcześniejszym wymaganiom:
1. Genlog feeder box
2. Matrix d36 Lime seatbox (on ma w zestawie siedzisko do tyczki ale można wymienić na fotel, co niestety trochę nagina budżet)
3. Flagman competition (ale jest bardzo ciężki, chyba 21 kg)
4. Preston inception 360

Chciałbym poznać opinie użytkowników tych koszy, ewentualne za i przeciw. Na tą chwilę wiem że Genlog nie ma szuflady co mnie trochę zniechęca ale może nie dopatrzyłem się jakiś minusów w innych.

Na początku zaznaczam, że nie jestem i nie byłem użytkownikiem żadnego z powyższych koszy.
Genlog - widziałem i siedziałem "na żywo". Mega stabilnie i solidnie. Ma podobnie rozwiązaną regulację nóg jak moje siedzisko Kogha (szerokie trzymanie nogi). Przymierzałem się do niego gdy kosztował 1499 zł. Teraz ponad 2000 - nie wiem dlaczego waga 18,5 kg
Matrix - mimo, że jestem fanem tej marki to jednak kosze jakoś mi nie leżą. Zastrzeżenia mam np. do rozwiązań nóg teleskopowych. Dużo tych koszy pojawia się na rynku wtórnym, co tez o czymś świadczy. Waga pewnie ponad 20 kg
Flagman - nie widziałem, nie wypowiem się
Preston - spotkanie przelotne ale miłe Mi najbardziej podpasował mimo nóg tylko 30 mm. Wszystko dopracowane, waga "tylko" 16,5 kg

A czy Preston mimo nóg 30mm będzie stabilny dla osoby w granicach 90kg?

[thegamer]

Na nodze fi 25 będzie jak najbardziej stabilny a co dopiero na nodze 30mm.

[Snupson]

Na nodze fi 25 będzie jak najbardziej stabilny a co dopiero na nodze 30mm.

Czyli przy moich 85 kg wystarczy 25mm?
Sam już trochę zgłupiałem 😄

[Berez]

Lepiej dołożyć kasy i mieć te d36 naprawdę stabilność jest 100 razy lepsza niż d25 a i akcesoria już nie są drogie jak na początku.

[timken]

Wystarczy Kiedyś standardem były nogi 25 i jakoś wszystkie kosze pod różnymi wagowo zawodnikami dawały radę. Nie zmienia to faktu, że zwiększono średnicę nóg żeby jeszcze poprawić stabilność.

[Miklas]

Kosza nie kupuje się co rok...Warto zastanowić się czego od niego oczekujemy.Jeśli mobilność idzie na pierwszy plan i posiadamy niewiele  miejsca w bagażniku to kosze oparte na ramie H d25 dadzą rade w rekreacyjnym wędkowaniu....Jeśli nasz budżet mocno nas nie ogranicza,kompletujemy wszystkie akcesoria od początku i oczekujemy wygody nad wodą kosztem miejsca w bagażniku to zdecydowanie kosz na ramie spawanej i d36.Nawet nie ma co kombinować z nogami d25, bo to już powoli będzie odchodziło do lamusa...
Z podanych przez Ciebie modeli ,mogę z czystym sumieniem polecić Matrixa d36 superboxa.Jest sporych rozmiarów,waga ok 18kg,duży podnóżek bardzo dobre zaciski nóg,bardzo stabilna i mocna konstrukcja na lata.
Genlog to zwyczajny Jaxon z fotelem obrotowym.Nie jest złym rozwiązaniem, ale nawet nie porównywałbym jego z Matrixem, bo to inna liga.W zeszłym roku kosztował ok 1600zl i to była cena adekwatna do produktu. Obecnie za 2200zł można spokojnie kupić Matrixa tyle że bez krzesła obrotowego.
Jeśli jest kasa to moim zdaniem Matrix superbox d36 bedzie super.Wyżej to już Matrix pxr36 Preston absolute itp.
Jeśli chodzi o Prestona Inception, to odradzam starsza wersję....Mało stabilny i bardzo mały podnóżek...Zero komfortu nad wodą.