Autor Wątek: Który kołowrotek wybrać?  (Przeczytany 5788 razy)

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 939
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Który kołowrotek wybrać?
« Odpowiedź #30 dnia: 10.03.2021, 06:22 »
Średnice szpul:
-4000 to 51mm
-5000 to 54mm
-6000 to 57mm

Wielkość 4000 i 5000 ma takie same korpusy, różnicę stanowi szpula i rotor. Wielkość 6000 to przeskok wagowy i gabarytowy korpusu, jak dla mnie najbardziej pasuje pod wędki 12ft.
Jeśli masz dostęp, to namawiam na starszy model z rozbieralnym knobem. Fuego 2020 ma zanitowany knob, co w perspektywie czasu może być powodem frustracji (delikatnie mówiąc). Nowe tworzywo obudowy, to w zasadzie jedyny profit w starciu nowy/stary model. Jednakże na sztywność czy jakość tworzywa w starym modelu specjalnie narzekać nie można, także ... ;)
Czesiek

Offline Buba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 772
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Który kołowrotek wybrać?
« Odpowiedź #31 dnia: 10.03.2021, 06:52 »
:D :D :D
Wszystko OK, tylko ta przeklęte korba 😡 Ale jeżeli to inny, większy korpus niż w lt 4000 to może rzeczywiście, więcej posłuży niż Extremity 520, to może jednak .. ? 😁



Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 402
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Który kołowrotek wybrać?
« Odpowiedź #32 dnia: 10.03.2021, 08:59 »
Większy korpus w 6000LT oznacza większe  i mocniejsze koła zębate ( 36mm) i łożyska napędu niż w modelach LT 4000 i 5000C (32mm).  Na tym filmie widać to wyraźnie, nie trzeba nawet znać rosyjskiego.  Wydaje mi się, że to porównanie wyjaśnia wszystko.  Modele LT 3000, LT4000C i LT 5000C  mają ten sam mały korpus i napęd. Litera C oznacza korpus compact.

Wiesiek

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 402
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Który kołowrotek wybrać?
« Odpowiedź #33 dnia: 10.03.2021, 09:06 »
Buba:

Po zakończeniu wędkowania odkręcam korbkę i mocuję ją taśmą izolacyjną  do nóżki młynka.  Szybkie i proste.  Nie ma prawa się zgubić.
Wiesiek

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 939
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Który kołowrotek wybrać?
« Odpowiedź #34 dnia: 10.03.2021, 09:20 »
Ja korbki spinam rzepami razem z wędką lub podajnikiem. Kwestia przyzwyczajenia.
Do tej pory nie zgubiłem żadnej, a mam ich 5, nawet po pijaku 😜
Czesiek

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 402
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Który kołowrotek wybrać?
« Odpowiedź #35 dnia: 10.03.2021, 09:36 »
Ja na wszelki wypadek dokupiłem jedną korbkę od Fuego na Ali.  Pasuje do stajni LT,  ale także do TDX. Prorex,  oraz Theory, Dokupiłem także dodatkowe szpule.  Kiedy woda przybiera robi się mętna i płynie mnóstwo smieci trzeba raczej odstawić plecionkę i łowić na zyłkę.
Wiesiek

Offline Buba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 772
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Który kołowrotek wybrać?
« Odpowiedź #36 dnia: 11.03.2021, 10:02 »
Przespałem się z tym problemem, nawet dwa razy ;)
Już wiem, że Fuego to konstrukcja na wyższym poziomie mechaniczno-konstrukcyjnym, ale wezmę tego Extremity, którego też trochę znam, ale nim nie łowiłem, zdecydowały względy "eksploatacyjne". W moim wieku i z moim zdrowiem to chyba lepszy wybór, unikam stresów i szukam wygody ;) Miałem kilka Daiw (TDM, QD, QDA, Fuego lt4000 - ten chyba wróci do mnie, bo znajomemu, który go odkupił ode mnie też nie podchodzi), z tych wszystkich została u mnie tylko "stara" Daiwa TDM 3012, obsługuje mi pikerka i matcha. Opinie o tym Prestonie też nie są złe /może ten luz na korbce w paru przypadkach/, wiem że to nowy sprzęt i może w nich "urodzić się" coś negatywnego, ale "kto nie ryzykuje szampana nie pije".
Jeszcze raz dziękuję wszystkim udzielającym się w tym wątku.
Pozdrawiam i zdrowia życzę.
Robert