Autor Wątek: Metoda na głębokiej wodzie  (Przeczytany 6393 razy)

Offline Cobi92

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 237
  • Reputacja: 171
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kalisz
  • Ulubione metody: method feeder
Metoda na głębokiej wodzie
« dnia: 10.03.2021, 15:58 »
W tym roku  będę łowić na nowej, klubowej wodzie no-kill, której głębokość wynosi do 8 metrów. W łowisku dominuje karp 2-3kg, ale pływa też sporo bonusów, jest również lin, karaś i ładna płoć oraz leszcz. Do tej pory łowiłem metodą na wodzie do 3 metrów i nie miałem problemów  z dotarciem podajnikiem do dna. Zastanawiam się, czy jest jakaś opcja połowić w ten sposób na łowisku między 4 a 8 metrów głębokości?
Jaka waga i typ podajników? Czy miks rozrabiać jakoś inaczej? Inaczej nawilżać? Może dodawać czegoś do mieszanki co lepiej sklei mi zanętę? A może przerzucić się na torebki PVA? Mocno zależy mi na tym by zostać mimo wszystko przy metodzie, chociaż będę też próbować łowić spławikiem, tu jednak nie przewiduję problemów :)
Lepiej 3 razy złowić i wypuścić niż raz zjeść ;)

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #1 dnia: 10.03.2021, 16:13 »
W zeszłym roku miałem podobny dylemat i czasami dodawałem melasy, a czasami gliny. Różnicy nie było.

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #2 dnia: 10.03.2021, 16:14 »
Nie ma żadnego problemu z łowieniem na Metodę na takich i większych głębokościach. Tutaj główną rolę odgrywa dobrze dopasowany i odpowiednio zwolniony mix. Można również użyć koszyków z burtami, które dobrze trzymają towar w trakcie opadu. Ciężar koszyków dobieram odpowiednio do używanego wędziska. Ogólnie takie łowienie, to prosta sprawa bez jakiś większych tajemnic.

Polecam nasz film z Dzierżna Dużego, gdzie łowiliśmy na Metodę grubo ponad 10m- 

Offline Tomek M.

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 324
  • Reputacja: 57
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #3 dnia: 11.03.2021, 19:03 »
Sam nie stosowałem, ale z filmów Górka zapamiętałem, że dodanie liant a collera powodować miało, że mieszanka zanętowa dolatywała do dna bez problemów, a po dotarciu na miejsce już łatwo się rozmywała czy osypywała. Może warto zweryfikować?

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 195
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #4 dnia: 11.03.2021, 19:21 »

Stosuję proporcje z tego filmu i do 7m głębokości ,można spokojnie Metodą łowić. Głębiej polecam mieszać wodę z melasą.

Offline stefan-k

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 151
  • Reputacja: 36
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #5 dnia: 11.03.2021, 21:04 »
W innym wątku pisałem że łowię methodą na 15 metrach. W tym temacie mogę podać parę konkretów.
1. Podajniki -najlepiej sprawdzaja się te z burtami bez otworów od spodu, dlatego słabo sie sprawdzały np: dura banjo Prestona, w miare dobrze hybrydy od Guru ale zdecydowanie najlepiej aperio Mikado, widziałem też fajne podajniki Zhibo z burtami,  ale nie używam podajników które nie maja demontowalnego trzonka ze względu na wygodę. Używam aperio w dwóch gramaturach 30 i 40g w rozmiarze L które faktycznie ważą odpowiednio 35 i 45g. Nie używam cięższych podajników bo z takim ciężarem to dla mnie zero przyjemności z holu, rzucania itd.
2. Zanęty bardzo lubie zanety Sonubaits które poza tym że sa skuteczne to są też swietnie opisane i faktycznie stopień klejenia 4 i 5 spokojnie się sprawdza na takiej glębokości -zanęty mocniej domaczam niż bym to zrobił na plytszej wodzie i to wystarcza. Często używam też "zwykłych" zanęt  leszczowych i tu nawilżam je dzień wcześniej(wieczorem), później nad wodą domaczam i dodaję kleju, albo jest to "super mocny" wiele firm ma ten klej w ofercie jest na bazie chrupek i płatków kukurydzianych co widac po żółtym kolorze, lub liant a coller który ladnie wiąże na powietrzu a pod wodą szybko puszcza. Jeszcze raz ważna sprawa nie można dodawać kleju do rozrabianej wcześniej zanęty bo przez noc zwyczajnie puści. W ciepłe noce  taka zanęte warto schowac na noc do lodówki żeby nam nie skwaśniała. Do zanęt dodaję oczywiście pellet 2,3,4mm który tez namaczam dzień wcześniej, Nęcę małą szklanką o wadze 25g owinięta taśmą izolacyjną.
3. Wędka -co kto lubi, ja nie lowię na takich głębokościach dalej jak 40m i używam dwóch kijow 3,60 -Sphere special braid i Mikado katsudo slim Method  -obie pięknie trzymaja rybę i mają pelne ugięcie do tego sa bardzo lekkie przy czym Sphere używam przy łowieniu leszczy i karasi, jak wiem że jest szansa na dużego karpia to Mikado -która ma zdecydowanie większy zapas mocy. Nie polecam krótszych wędek bo słabo się holuje ryby na takich ze względu wlaśnie na ta głębokośc gdzie zyłka wchodzi pod ostrym katem przy holu i trzeba podnosić całe ręce w górę żeby oderwac ryby od dna. Żyłki to 0,22 lub 0,24.

Offline Cobi92

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 237
  • Reputacja: 171
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kalisz
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #6 dnia: 12.03.2021, 13:08 »

Bardzo cenne porady, polecialy już plusik :) Na pewno zakupię liant a coller i będę z nim eksperymentować, tak samo jak z "zalewajkami" i melasą. Nie chciałbym rezygnować z podajników z Prestona bo mam ich sporo, może uda się jakoś z nimi podziałać. Podajniki z burtami też mam, będzie można porównać. Co do skrupulatnego mierzenia to oczywiście je stosuję, staram się być powtarzalny w tym co robię, bo tylko tak można później analizować wyniki i wyciągać wnioski

Jeśli ktoś jeszcze chce się podzielić swoim doświadczeniem będę bardzo wdzięczny ;)
Lepiej 3 razy złowić i wypuścić niż raz zjeść ;)

Offline stefan-k

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 151
  • Reputacja: 36
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #7 dnia: 12.03.2021, 13:59 »
Jeszcze dodam skąd wiem że łowię feederem akurat na 15m a nie na 12m? Uważam że warto poznać jak wygląda dno a jakimkolwiek ciężarkiem ciężko to zrobić dlatego używam prostej wersji deepera. Myślę że warto zamiast kolejnej wędki czy kołowrotka kupić sobie takie urządzenie bo bardzo to ułatwia życie  i skraca czas gruntowania do absolutnego minimum.

Offline Dziok

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 114
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #8 dnia: 13.03.2021, 00:48 »
Jeszcze dodam skąd wiem że łowię feederem akurat na 15m a nie na 12m? Uważam że warto poznać jak wygląda dno a jakimkolwiek ciężarkiem ciężko to zrobić dlatego używam prostej wersji deepera. Myślę że warto zamiast kolejnej wędki czy kołowrotka kupić sobie takie urządzenie bo bardzo to ułatwia życie  i skraca czas gruntowania do absolutnego minimum.

Deeper start?

Offline Snupson

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
  • Reputacja: 3
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #9 dnia: 15.03.2021, 12:07 »

Bardzo cenne porady, polecialy już plusik :) Na pewno zakupię liant a coller i będę z nim eksperymentować, tak samo jak z "zalewajkami" i melasą. Nie chciałbym rezygnować z podajników z Prestona bo mam ich sporo, może uda się jakoś z nimi podziałać. Podajniki z burtami też mam, będzie można porównać. Co do skrupulatnego mierzenia to oczywiście je stosuję, staram się być powtarzalny w tym co robię, bo tylko tak można później analizować wyniki i wyciągać wnioski

Jeśli ktoś jeszcze chce się podzielić swoim doświadczeniem będę bardzo wdzięczny ;)

Warto spróbować aby posypać bentonitem, to zwalnia i zwiera masę w podajniku. Tylko trochę !

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #10 dnia: 15.03.2021, 12:46 »
W tym roku  będę łowić na nowej, klubowej wodzie no-kill, której głębokość wynosi do 8 metrów.

Cześć, chodzi o Karski?
Marcin

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #11 dnia: 15.03.2021, 13:33 »
Panowie, uwierzcie mi na słowo, że kleje nie są wam potrzebne. Tutaj ma znaczenie kwestia odpowiedniego domoczenia mixu. Polecam zrobić eksperyment w domu i sprawdzić jak to działa. Ja łowiąc w głębokich dołach ponad 10m, ustawiam lont na około 30 sekund i pięknie to się sprawdza.
Trzeba koniecznie zrobić eksperyment, bo nie na każdym towarze można tak pracować. Bywają zanęty, które mocniej namoczone kompletnie gasną i nie chcą pracować pod wodą przez długi czas.

Offline Cobi92

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 237
  • Reputacja: 171
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kalisz
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #12 dnia: 15.03.2021, 14:28 »
W tym roku  będę łowić na nowej, klubowej wodzie no-kill, której głębokość wynosi do 8 metrów.

Cześć, chodzi o Karski?

Tak, znasz to łowisko ? :)
Lepiej 3 razy złowić i wypuścić niż raz zjeść ;)

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Metoda na głębokiej wodzie
« Odpowiedź #13 dnia: 15.03.2021, 15:26 »
Tak, znasz to łowisko ? :)

Napisałem priva.
Marcin