Na wstępie chciałbym się z wszystkimi przywitać

Panowie, nurtuje mnie jedna rzecz, po wyczytaniu wielu pozytywnych opinii na temat kołowrotka Spro passion, postanowiłem kupić ten model w wersji ze szpulą match. Już podczas nawijania żyłki okazało się, że nawija na szpule z akcentem na dolną i górną część szpuli (więcej żyłki układał w skrajnych położeniach niż środkiem) w wyniku czego z nawoju około 150 m żyłki wychodzi taki walec wycięty w środku, dodatkowo (może foto nie oddaje tego tak dobrze) przy górnej krawędzi szpuli, żyłki jest najwięcej, widać gruby pierścień szerokości 1-2 mm. Pytanie do kolegów z doświadczeniem, czy taki nawój jest akceptowalny i w pełni normalny dla tej klasy kołowrotka? czy jednak trafiłem na tzw egzemplarz z poniedziałku. Może są tutaj użytkownicy Spro passion nie koniecznie ze szpulą match i mogli by podzielić się zdjęciami jak wyglądają ich nawinięte szpule.
Żyłka to Preston reflo power max 0.18 nawijana przez mokrą szmatkę.
Ja osobiście znalazłem jedno zdjęcie nawiniętej szpuli na jakiejś węgierskiej stronie i w mojej opinii tam jakość nawoju jest deko inna.
Proszę o opinie.
pozdrawiam
Łukasz